09-03-2019, 15:50
Przeczytałem. O ile rozumiem, to jest opowiadanie autobiograficzne. Ciekawie byłoby się dowiedzieć, na ile istotne są elementy zmyślone.
Co do wspomnień z dzieciństwa, to od czasu do czasu przemyśliwuję taki pomysł, by kiedyś zacząć dość systematycznie opisywać te wspomnienia na jakimś forum internetowym. Ale ja nie przedstawiałbym tego jako utworów literackich, a po prostu opisywałbym.
Moje wspomnienia byłyby innego rodzaju. Nie byłem w dzieciństwie skłonny do zbyt ryzykownych zachowań. Ponadto, w moich kontaktach z kolegami (no, i w samodzielnych grach też), prawdopodobnie, było nieco więcej oryginalnego fantazjowania oraz omawiania jakichś informacji naukowych, niż przeciętnie wśród dzieci. W tym wymyślaliśmy utwory literackie; na tym forum na razie przedstawiono jeden z takich utworów - "Legenda o stonce ziemniaczanej":
https://www.via-appia.pl/forum/Thread-Le...mniaczanej
PS. Zwykle decyduję się na czytanie utworów Zdzisława, bo w nich nie ma literówek (przynajmniej, o ile pamiętam, dotychczas nie zauważyłem). Na czytanie utworów z literówkami potrzebuję znacznie więcej czasu, bo przecież muszę o wszystkich literówkach poinformować; nie mogę inaczej.
Co do wspomnień z dzieciństwa, to od czasu do czasu przemyśliwuję taki pomysł, by kiedyś zacząć dość systematycznie opisywać te wspomnienia na jakimś forum internetowym. Ale ja nie przedstawiałbym tego jako utworów literackich, a po prostu opisywałbym.
Moje wspomnienia byłyby innego rodzaju. Nie byłem w dzieciństwie skłonny do zbyt ryzykownych zachowań. Ponadto, w moich kontaktach z kolegami (no, i w samodzielnych grach też), prawdopodobnie, było nieco więcej oryginalnego fantazjowania oraz omawiania jakichś informacji naukowych, niż przeciętnie wśród dzieci. W tym wymyślaliśmy utwory literackie; na tym forum na razie przedstawiono jeden z takich utworów - "Legenda o stonce ziemniaczanej":
https://www.via-appia.pl/forum/Thread-Le...mniaczanej
PS. Zwykle decyduję się na czytanie utworów Zdzisława, bo w nich nie ma literówek (przynajmniej, o ile pamiętam, dotychczas nie zauważyłem). Na czytanie utworów z literówkami potrzebuję znacznie więcej czasu, bo przecież muszę o wszystkich literówkach poinformować; nie mogę inaczej.