Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Prolog: Poprawiny
#2
Dziś pierwsza część:
(23-10-2018, 00:51)kubutek28 napisał(a):
            — Dobrze, że już zaraz Wolszebniki. Ręce już mi całkiem zdrętwiały.
Bliskie powtórzenie.

(23-10-2018, 00:51)kubutek28 napisał(a):
Właściwie było już parę minut po zmroku. 
Używają w Twoim świecie jednostki czasu "minuty"?

(23-10-2018, 00:51)kubutek28 napisał(a):
Bo o ile na Chełmisku mieliby co robić(przecinek) to przesiadywanie aż do roztopów w jakiejś karczmie(przecinek) czy domu gościnnego gospodarza(przecinek) mogłoby dać im się mocno we znaki.
Pierwszy na pewno, co do kolejnych nie mam 100% pewności.

(23-10-2018, 00:51)kubutek28 napisał(a):
Chłop wciąż nie wyzbył się swego starego sposobu bycia i chyba wolałby(nadliczbowa spacja)  właśnie przebywanie z innymi kmieciami, niż utknąć pośród samych tylko wolszebników.

(23-10-2018, 00:51)kubutek28 napisał(a):
Mimo wszystko, obaj równo cieszyli się na (z) powrótu. Ich wioska, Wolszebniki, mieściła domy leżące przy dwóch prostopadłych drogach o kształcie litery "T". Szli od strony głównego gościńca, tworzącego poziomą kładkę (belkę?) tejże. Nad ich głowami wisiał baldachim z gałęzi drzew z lasu po lewo. (tworzony przez korony drzew po ich lewej stronie?)
Podkreślone zwroty brzmią kulawo i dobrze by je było przeredagować.


(23-10-2018, 00:51)kubutek28 napisał(a):
 Zaraz rozpoznali na drodze mały tłumek postaci. Tymon z początku nie dostrzegał zmiany nastroju nauczyciela.
 — Skąd niby mieliby wiedzieć o naszym przybyciu? 
Podkreślone zwroty brzmią kulawo i dobrze by je było przeredagować.

(23-10-2018, 00:51)kubutek28 napisał(a):
Zaczęli zbliżać się, nie mówiąc nic więcej.
Zbliżają się cały czas, bo nie było info, że przystanęli. Może "Nie mówiąc nic więcej, podeszli bliżej"

(23-10-2018, 00:51)kubutek28 napisał(a):
Stali tu, jak się zdawało, wszyscy sielanie. Dziadzio, karczmarz, również inni, młodzi i starzy, chłopi i gospodynie.
Stali tu, jak się zdawało, wszyscy sielanie: starzy i młodzi, chłopi i gospodynie. Wśród nich również dziadzo i karczmarz.


(23-10-2018, 00:51)kubutek28 napisał(a):
Podchodząc bliżej Ongusa i nieruchomego zgromadzenia, Tymon zauważył u stojących (zgromadzonych,) wystające spod ciepłych kożuchów (przecinek) odświętne kubraki i suknie u kobiet. (albo: "a u kobiet suknie.")

Zaczyna się intrygująco, ale sądzę, że to dość pierwotna jeszcze wersja, jeśli chodzi o zapis Wink
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Prolog: Poprawiny - przez kubutek28 - 23-10-2018, 00:51
RE: Prolog: Poprawiny - przez Gunnar - 07-11-2018, 18:26
RE: Prolog: Poprawiny - przez Miranda Calle - 08-11-2018, 15:02
RE: Prolog: Poprawiny - przez kubutek28 - 08-11-2018, 23:13
RE: Prolog: Poprawiny - przez Gunnar - 20-11-2018, 17:04
RE: Prolog: Poprawiny - przez Gunnar - 27-02-2019, 19:12
RE: Prolog: Poprawiny - przez kubutek28 - 28-02-2019, 23:43
RE: Prolog: Poprawiny - przez Eiszeit - 04-03-2019, 11:44
RE: Prolog: Poprawiny - przez kubutek28 - 05-03-2019, 23:26

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości