10-05-2013, 10:27
(08-04-2013, 20:31)Hanzo napisał(a): Gruz200 - dawno nie oglądałem równie wstrząsającego kina. Genialne ukazanie radzieckich realiów. Co wbiło mi się w pamięć - podczas najbardziej pojechanych masakr w tle gra wesoła rosyjska muzyka, co daje po prostu kosmiczny efekt. Siada na głowę ten film ogólnie.
Film jest właściwie ekranizacją, nieco zmienioną, przeniesioną do radzieckich realiów, powieści "Azyl" Williama Faulknera. Nie jest to szczytowe dzieło Faulknera, bo napisał wiele dużo lepszych książek. Sięgnąć jednak warto.