13-02-2018, 16:29
W piórnonsensie ożywiamy potwory
z dziecięcych bajek.
Niech sczezną morały, za siódmą górą,
rzeką pohańbimy księżniczki.
Książę w tym czasie zje tłustą golonkę,
popijając piwem.
Oto jest słowo,
które rządzi wyobraźnią, tą upchniętą
w świętość przyzwyczajeń.
W proteście spalimy mosty
albo będziemy bełkotać wraz z pijakiem.
On pojął sens i natychmiast o nim zapomniał.
A smoki niech zioną ogniem, pożerają dziewice.
Na zdrowie.
Zresztą wszystko jest możliwe,
szczególnie poza ramą kartki.
z dziecięcych bajek.
Niech sczezną morały, za siódmą górą,
rzeką pohańbimy księżniczki.
Książę w tym czasie zje tłustą golonkę,
popijając piwem.
Oto jest słowo,
które rządzi wyobraźnią, tą upchniętą
w świętość przyzwyczajeń.
W proteście spalimy mosty
albo będziemy bełkotać wraz z pijakiem.
On pojął sens i natychmiast o nim zapomniał.
A smoki niech zioną ogniem, pożerają dziewice.
Na zdrowie.
Zresztą wszystko jest możliwe,
szczególnie poza ramą kartki.