14-02-2018, 23:46
Wrzuciłem ten tekst tutaj , aby pokazać jak to z tym pisaniem u mnie bywało ( co by nie myśleli myśliciele, że od razu zacząłem pisać dobrze... chyba... ale i po to aby uzmysłowić niektórym , ze nikt nie jest idealny i rożne kwiatki w czasie swojego pisania popełnia i zapewne jeszcze nie raz popełni ) ... Na usprawiedliwienie dodam , że wierszydełek ten ujrzał światło dzienne po raz pierwszy ( znaczy się był napisany - a jakże - ołówkiem na kartce ) w 1989 roku