10-02-2018, 10:19
To sen... Slyszę Twoje ciche kroki, potem budzisz mnie delikatnym muśnięciem, dotykiem drobnej dłoni, kładziesz się przy mnie i...
Nie chcę się budzić...
Nie chcę się budzić...
Moja Walentynko, mój Walenty...
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|