Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czemu moim kosztem
#59
Cytat: Do pewnego na pewno. Z tym, że ja uważam, że w takich sytuacjach to czy kobieta chce postawić swoje życie na szali z życiem płodu, to decyzja wyłącznie należy do jej sumienia, a lekarz powinien ją uszanować albo zmienić zawód.

Otóż nie. Bo w takim przypadku wprowadzilibyśmy tylnymi drzwiami aborcję na życzenie. Lekarz w tym przypadku posiada wiedzę i umiejętności by w sposób rzeczowy ocenić ryzyko. Ktoś, kto nie ma wykształcenia medycznego takiej wiedzy nie posiada. Może więc błędnie zinterpretować swój stan jako zagrożenie w przypadku gdy go w rzeczywistości nie ma.

Cytat: Różnica jest taka, że nad tym nieszczęsnym zaśniadem nikt rąk nie załamuje, ale nad zygotą owszem, choć wcale nie jest jakoś przesądzone, że mogłaby przekształcić się w zarodek a potem płód (może nawet być poroniona bez wiedzy kobiety o tym, że jest w ciąży). Już pomijając fakt, że nazywanie takiej zygoty "dzieckiem nienarodzonym" to jest totalne nadużycie, ale powtórzę: wierzcie sobie, ludzie, w co chcecie, tylko nie zmuszajcie do tego innych i nie róbcie im krzywdy. Dopóki zygota, zarodek czy płód przebywają w ciele kobiety, dopóty są od niego uzależnione i stanowią jego część, którą powinno się móc, że tak to brzydko ujmę, "dysponować" w pewnych ramach czasowych.

Z tego co pamiętam nawet dość duży odsetek zarodków jest usuwany z organizmu samoistnie na skutek wad rozwoju samego zarodka (czy zygoty) czy jego nieprawidłowego zagnieżdżenia. O ile pamięć mnie nie myli jest tego coś koło połowy z ilości wszystkich zarodków jakie statystycznie powstają. Często poronienie jest tak wczesne, że kobieta nie ma nawet świadomości że była w ciąży... Tyle, że są to procesy naturalne
Wbrew pozorom byłem kiedyś dobry z nauk biologicznych i do dzisiaj jest to poniekąd temat który śledzę. Tak jest, rozumiem wszystkie argumenty, które mi przedstawiasz. Nie różni nasz wiedza, a interpretacja:

Życie nie należy do nas, dlatego nie wolno nam decydować: Ty się urodzisz, a ty nie, bo zostaniesz zabity. Samo to wydaje mi się rozwiązaniem ochydnym i powtarzam - poza dramatycznymi sytuacjami medycznymi, kiedy trzeba rozsądzić czyje życie da się uratować - Żaden człowiek nie ma prawa decydować o życiu drugiego. Nawet jeśli jest to tylko kilka komórek które dopiero są zaliczką na człowieka. O takie rozwiązania walczę. Takie rozwiązania firmuję swoim głosem i twarzą.

Jeśli chodzi o wyroki o których mówię, to nie to żebym napadał. Po prostu sądy z całą swoją proceduralnością (czy jak ją nazwać) zwyczajnie nie dają rady. To ogólnie są przestępstwa trudne do udowodnienia, tym bardziej jeśli przestępca trochę pogłówkuje i nie jest tępym prymitywem. Sam wiesz, bo jesteś prawnikiem. Stwierdziłem po prostu fakt, że tak jest.

Cytat: I po to wymyślono coś takiego, jak antykoncepcja postkoitalna.
Która przez większość środowisk pro - life uznawana jest za niedopuszczalną, jako że środki tam stosowane są uznawane za wczesnoporonne.....

Raczej konsensusu nie osiągniemy. No cóż. Jak zwykle zdecyduje to, kto uzyska większość. Tu już działają zasady demokracji. Ja czynnie działam w kierunku inicjatyw mających na celu usunięcie z ustawy zapisów aborcji eugenicznej i w przypadku kazirodztwa czy gwałtu. Czy będziesz po mojej, czy przeciwnej stronie barykady, to już wybór Twojego sumienia.
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 10-10-2016, 22:52
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 11-10-2016, 14:55
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 11-10-2016, 21:31
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 12-10-2016, 11:00
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 12-10-2016, 20:34
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 17-10-2016, 11:16
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 17-10-2016, 21:36
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 20-10-2016, 10:14
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 20-10-2016, 22:22
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 21-10-2016, 10:25
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 21-10-2016, 22:15
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 21-10-2016, 22:48
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 22-10-2016, 14:53
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 22-10-2016, 16:31
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 22-10-2016, 22:36
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 23-10-2016, 10:59
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 23-10-2016, 20:05
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 24-10-2016, 11:28
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 24-10-2016, 21:42
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 24-10-2016, 23:15
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 25-10-2016, 17:17
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 25-10-2016, 21:46
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 26-10-2016, 22:28
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 27-10-2016, 09:01
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 27-10-2016, 16:29
RE: Czemu moim kosztem - przez OWSIANKO - 10-01-2017, 00:03
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 10-01-2017, 21:08
RE: Czemu moim kosztem - przez Alchemik - 10-01-2017, 22:32
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 11-01-2017, 16:24
RE: Czemu moim kosztem - przez Alchemik - 11-01-2017, 16:32
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 11-01-2017, 19:23
RE: Czemu moim kosztem - przez Paprotka - 02-10-2017, 15:17
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 02-10-2017, 22:50
RE: Czemu moim kosztem - przez Paprotka - 03-10-2017, 21:22
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 03-10-2017, 22:51
RE: Czemu moim kosztem - przez Paprotka - 04-10-2017, 21:29
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 04-10-2017, 21:49
RE: Czemu moim kosztem - przez Paprotka - 05-10-2017, 15:25
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 05-10-2017, 21:41
RE: Czemu moim kosztem - przez szczepantrzeszcz - 17-02-2018, 12:23
RE: Czemu moim kosztem - przez wojbik - 17-02-2018, 20:52
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 22-02-2018, 23:32
RE: Czemu moim kosztem - przez wojbik - 23-02-2018, 00:38
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 23-02-2018, 23:39
RE: Czemu moim kosztem - przez wojbik - 24-02-2018, 14:18
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 24-02-2018, 16:52
RE: Czemu moim kosztem - przez wojbik - 24-02-2018, 17:47
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 24-02-2018, 19:52
RE: Czemu moim kosztem - przez wojbik - 24-02-2018, 20:04
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 24-02-2018, 21:52
RE: Czemu moim kosztem - przez wojbik - 24-02-2018, 22:17
RE: Czemu moim kosztem - przez Gunnar - 24-02-2018, 22:23
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 25-02-2018, 13:42
RE: Czemu moim kosztem - przez wojbik - 25-02-2018, 14:16
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 25-02-2018, 15:00
RE: Czemu moim kosztem - przez wojbik - 25-02-2018, 23:00
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 26-02-2018, 21:14
RE: Czemu moim kosztem - przez wojbik - 26-02-2018, 22:25
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 26-02-2018, 23:55
RE: Czemu moim kosztem - przez wojbik - 27-02-2018, 21:32
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 27-02-2018, 23:40
RE: Czemu moim kosztem - przez wojbik - 28-02-2018, 00:55
RE: Czemu moim kosztem - przez gorzkiblotnica - 01-03-2018, 00:17
RE: Czemu moim kosztem - przez wojbik - 01-03-2018, 01:52

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości