Sądzę, że „ZWARZYWSZY”, to zabawny przypadek i nie pisałbym o nim, gdyby nie fakt, że sam tego doświadczyłem. Stwierdzam więc, że są recenzenci cudzych tekstów, którzy z lubością wychwytują tego typu chochliki; nie dostrzegają przesłania utworu, lecz zabierają się za pouczanie autora. Dlatego cieszę się, że dyskusja o aborcji zwycięża z małostkową dyskusją o ortografach. Szkoda tylko, że zabrakło wypowiedzi kobiet. No i satanistów z TV Trwam. I w ogóle politycznych kastratów.
Ocena wątku:
Czemu moim kosztem
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości