07-02-2015, 20:22
Zirytowała mnie puenta. Generalnie staram się trzymać od ludzi z daleka. Nie więcej kontaktu niż 5 minut. Właśnie przez takie zawody, jakich doświadcza się co dzień. Wyjątek stanowią zaczepiający mnie bezdomni, podchmieleni i inni uroczy ludzie. Z nimi da się na luzie porozmawiać. Lubię ich. Nie oceniają po pozorach. Współczują szczerze. Nie są interesowni. Itd.
5/5
5/5