02-01-2013, 14:21
A ja polecam Sword of the Stars II.
Dwójka prócz znacznie lepszej grafiki rozwija wszystko w czym był dobry pierwowzór i... zmienia swoje oblicze dodatkowo komplikując rozgrywkę. Zamieniona została logistyka: kupy zgrupowanych statków przekształciły się w mniejsze floty o bardzo specyficznych zadaniach. Konstrukcja statków ma dodatkowe elementy - moduły, które dodaja więcej swobody. Bitwy są bardziej wymagające (i toczą się w układach planetarnych gdzie asteroidów, palent i księżyców nie brak), a punktów zniszczeń jest znacznie więcej. Polityka ma większe znaczenie, ekonomia pomimo uproszczenia wobec innych produkcji, jest na wystarczającym poziomie. Możliwości modyfikowania gry na własną modłę są niemniejsze.
Oczywiście SOTS2 ciągle jest w naprawie, ale pamiętając jedynkę, po wyjściu 2-3 solidnych dodatków (w tym, twórcy obiecują bitwy na powierzchni planet) i patch'ów pomiędzy nimi, gra będzie diamentem
Dwójka prócz znacznie lepszej grafiki rozwija wszystko w czym był dobry pierwowzór i... zmienia swoje oblicze dodatkowo komplikując rozgrywkę. Zamieniona została logistyka: kupy zgrupowanych statków przekształciły się w mniejsze floty o bardzo specyficznych zadaniach. Konstrukcja statków ma dodatkowe elementy - moduły, które dodaja więcej swobody. Bitwy są bardziej wymagające (i toczą się w układach planetarnych gdzie asteroidów, palent i księżyców nie brak), a punktów zniszczeń jest znacznie więcej. Polityka ma większe znaczenie, ekonomia pomimo uproszczenia wobec innych produkcji, jest na wystarczającym poziomie. Możliwości modyfikowania gry na własną modłę są niemniejsze.
Oczywiście SOTS2 ciągle jest w naprawie, ale pamiętając jedynkę, po wyjściu 2-3 solidnych dodatków (w tym, twórcy obiecują bitwy na powierzchni planet) i patch'ów pomiędzy nimi, gra będzie diamentem