Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
nie-rozumienie
#1
Szukam od dawna, lecz błądzę w niebycie
Upadam co chwila, a wstawać próbuję
Sprzedaję się diabłom, by znów być na szczycie
Z nadzieją, choć marną, nad słońcem szybuję

I czekam, i wołam, i wołam i czekam...
Brak sił, by przegnać ponury cień strachu
I choć wciąż od nowa siebie się wyrzekam
Czuję, że czarny już trzyma w swym szachu...

Lecz niczym przebiśnieg na wiosnę - się wznoszę
Choć bezsilna i krucha jak płatek na wietrze
Z niemym wołaniem na ustach: poproszę
Bym nie zatruła się własnym powietrzem.

Cmentarne hieny, przebrane za życia odłamki
Nie pytam, czemu wciąż czekamy bezimienne
Na grobach naszych ojców, wzięte w puste ramki
Zerkając ze zdjęcia, uśmiechamy się promienne
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
nie-rozumienie - przez marian2na - 04-10-2012, 14:23
RE: nie-rozumienie - przez starysta - 04-10-2012, 15:16
RE: nie-rozumienie - przez Piramida88 - 04-10-2012, 21:59

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości