Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Księżniczka - Antybaśń
#3
Muszę się przyznać, że śledzę twoją twórczość i nawet chętnie czytam, a jak na mnie już wielki wyczyn Big Grin
musimy sie kiedyś ugadać na jakiś pojedynek Tongue

Cytat:Znajdował się za siedmioma górami, trzema lasami, jedenastoma strumieniami, jednym pagórkiem, trzema polami z burakiem pastewnym, jednym ugorem, stacją benzynową Shell i za stodołą pana Heńka.
Hahahaha Big Grin

Masz talent do pisania, pojedynczych opowiadań, krótkich zamkniętych całości. Czekam na coś dłuższego w twoim wykonaniu.
Każdy twój tekst ma ten identyczny styl i klimat, który lubię i który nazwałbym... gęstym[?]

Cytat:Ciekawi was pewnie też, co się suszyło w suszarni nad komnatą...
Głównie bielizna.
podoba mi się ten zabieg przerywający ciągłość tekstu. Jak go sobie czytałem tak jakoś fajnie na chwile zwolnił w mojej głowie.
Brawo Smile

Cytat:Kolejne trzydzieści procent odpadało, gdy się okazywało, że do komnaty nie prowadzi podjazd dla niepełnosprawnych.
Big Grin

Historia Remigiusza Dzielnego mnie rozwaliła xDDD

Cytat:Na pewno zachodzicie w głowę czemu Rozalia nie mogła po prostu zejść po schodach na dół i uciec. Odpowiedź jest prosta jak rzymski nochal. Otóż zła macocha powiedziała jej, że nie wolno.
Hahahaha, ja też zachodziłem w głowę xD

Cytat:Zawsze podobała mi się Cindy Crawford – przyznało lustereczko
xDDD

Śmierć z gazowni też genialna, serio przeginasz z tym liszajem. Tak ogóle to trupioblady pan jest najlepszą postacią opowiadania. Fajny naciągany klimat mają te jego gesty.

Cytat:- Wybór... – rozmarzyła się księżniczka, dla której to słowo było dotychczas tylko marzeniem, nie licząc dylematów czy jest pyzy czy pierogi z kapustą.
jeść Wink

Cytat:Ostatnio przegraliśmy nawet z Wyspą Gilgemiasza, na której mieszka tylko krokodyl. W dodatku całkowicie głuchy!
Big Grin

Cytat:„Nie mam szans... Zginę młodo, rudo i z liszajem” – frasowała się Rozalia.
„Może zrzucę ją ze schodów i powiem policji, że to był wypadek...” – zastanawiała się Wróżka.
„Skąd ja wezmę prednizon? Przecież tu nie ma żadnej apteki!” – martwiła się księżniczka.
„Chyba to zielone bolerko mnie pogrubia” – myślała Wróżka.
to było genialne Big Grin i jeszcze kiedy wróżka stwierdziła, że wezmą bibliotekę siłą xD serio, masz poczucie humoru
ta Wróżka Chrzestna to też niezłe ziółko. Nie da sobie zabrać emerytury!

mroczne sekrety księżniczki i wróżki też są mega Big Grin w ogóle chyba twoje najlepsze opowiadanie. Szykuje się tekst miesiąca.

Cytat:W pewnym momencie zmęczony Pan Śmierci rzekł z gniewem:
- Dosyć tego dobrego! – po czym odrzucił miecz, klasnął dwa razy w dłonie i Wróżka Chrzestna padła martwa pod jego stopami. – Mogłem tak zrobić od razu – mruknął sam do siebie, wycierając pot z czoła.
HAHAHHAHAHAHAHAHHHAHAHHA!

zakończenie też dobre, ale czemu do cholery ona się nie ufarbowała? xD

Bez owijania w bawełnę, to najlepsze co tu przeczytałem od dawna i jest godne polecenia. Powiedz mi czy myślisz o pisaniu czegoś na prawdę, a nie tylko do internetu? Wydaj te swoje opowiadanka, jak już ich się trochę nazbiera, bo warto.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Księżniczka - Antybaśń - przez Laj - 22-08-2012, 21:56
RE: Księżniczka - Antybaśń - przez kapadocja - 22-08-2012, 22:53
RE: Księżniczka - Antybaśń - przez Szaden - 23-08-2012, 20:50
RE: Księżniczka - Antybaśń - przez Laj - 23-08-2012, 21:15
RE: Księżniczka - Antybaśń - przez Black Moon - 23-08-2012, 21:28
RE: Księżniczka - Antybaśń - przez Szaden - 25-08-2012, 15:31
RE: Księżniczka - Antybaśń - przez Laj - 04-09-2012, 21:48
RE: Księżniczka - Antybaśń - przez Mestari - 04-09-2012, 22:12
RE: Księżniczka - Antybaśń - przez miriad - 05-09-2012, 01:49
RE: Księżniczka - Antybaśń - przez Laj - 08-09-2012, 23:30

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości