Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
To tylko interes
#3
Cytat: Znowu miał długie blond włosy, oczy koloru błękitnego, sześć stóp wysokości.
kolor oczu mu się zmienił? Wzrost też? Chyba że jest dalej wyjaśnione
Cytat: Ponownie, gdzie się nie pojawił[,] tam wszyscy bili przed nim pokłony

Cytat: że nie wszystko było takie radosne[,] jak chciał to pamiętać.

Cytat: największych południowych królestw[,] żył w ciągłym poczuciu niebezpieczeństwa

Cytat: Wiązało się to z tym, że był synem Werysa II.
już trzeci raz wspominasz kim i czyim synem był, da się to zrobić tak, by nie robić z czytelnika głąba Tongue a zaraz potem znowu był synem, drętwo to brzmi
Cytat: skrywanego gdzieś głęboko, obcego człowieka
zbędny przecinek
Cytat: Kobieta, tak zawsze miła i uśmiechnięta, po kilkunastu takich wieczorach
że e? Król poślubił kobietę, zakładam charakter jego był od początku taki sam, więc bił ją od początku, ona po jakimś czasie rodzi syna, syn dorasta, kilkanaście lat jakby nie patrzeć, to skąd ma wiedzieć, jaka jego matka była? Po kilkunastu wieczorach? Chyba lepiej by brzmiało po latach, co? A jak zaczął bić ją, jak syn był dorosły, to pozwalał na to? Wątpię, raczej by oboje zarżnęli króla, bo jeśli król jest tyranem, to nie ma wiernych sług, a przekupnych drani. Druga sprawa, skąd brała się frustracja króla, przecież pisałeś, że był zdobywcą, a nie przegranym?
Cytat: Trunek przypomniał także, że pomimo tego[,] jaki był sprawny
dałbym tu akapit nowy
Cytat:W żadnym razie mu to nie przeszkadzało. Niestety, będąc synem władcy Somadu musiał stać się kimś kim nie chciał zostać.
dałbym tak, w każdym razie, jemu to nie przeszkadzało, niestety, będąc synem władcy Somadu, musiał stać się kimś, kim za nic być nie chciał.
Cytat: Odkąd osiągnął dojrzałość, skończył szesnaście lat
to brzmi, że jakby nie osiągnął dojrzałości, to by nie skończył 16 lat, napisz jakoś, że odkąd skończył 16 lat, stał się mężczyzną, czy coś takiego. Albo te skończył 16 lat weź w myślniki
Cytat: To wszystko, to wspomnienia[,] do których wracał rzadko.
Nie chce mi się więcej przecinków łapać, na forum jest przecież ładnie przedstawione co i jak, przejrzyj to Tongue W kąciku, oczywiście
Cytat: I nad tym[,] czy dobrze wybrał.

Cytat: mężczyzna jednym haustem opróżnił flaszkę do samego końca
zbędny „mężczyzna” wiadomo, o kogo chodzi, skoro opróżnił, to do końca, nie można opróżnić do połowy Wink
Cytat: Przez moment myślał, że został oszukany i dostał alkohol rozcieńczony z dużą ilością wody, bo nic się nie działo
serio? Przed chwilą pił, przypominało mu się dzieciństwo, a teraz myślał, że to jednak rozcieńczony alkohol? oO
Cytat: I wtedy saherym uderzył, używając swej ostatecznej broni. Wspomnień traumatycznych.
oj, trochę mi tu patosem poszłooo, a to tylko picie alkoholu przecież Big Grin
Cytat: Już wtedy wiedział, że za to[,] co chciał za chwilę zrobić[,] karą jest śmierć.
oj, tu masz masakrę z przecinkami... Patrz, główne zdanie to to: Już wtedy wiedział, że za to karą jest śmierć. W to wtrącasz „co chciał za chwilę zrobić”, dlatego musisz wydzielić to przecinkami, jasne?
Cytat: Pomóc wybić się pomniejszym oprychom, następnie wpuścić w ich szeregi szpiegów, [a tych]złapać ich[bez tego ich] i stracić.
nie wiem, kogo tu chcą stracić, szpiegów, czy tych co wpuszczali do szpiegów? Podejrzewam że szpiegów, dlatego dopisałbym to
Cytat: A całe ich zyski przejmowali najwięksi handlarze ściśle współpracujący z Inkwizycją
a nie, to jednak tych swoich wysłanników chcą stracić. Bez sensu, dają kasę na nich, potem ich łapią i zabijają, nabijają sobie statystyki jak nasza policja, czy ki diabeł?
Cytat: To co organizacja zainwestowała, zwracało się jej z kilkakrotnym zyskiem.
tu jest niby wyjaśnione, ale coś nie przemawia to do mnie. Bez sensu, mają w garści największych handlarzy, ale wysyłają tam jakieś płotki, które niby mają pomnożyć zyski, a potem ich zabijają... To tak, jakbym był największym handlarzem narkotyków, ale zatrudniałbym szpicli, którzy by dla mnie pracowali, a potem miałbym ich zabić, gdzie tu sens? Skoro i tak sam osiągam to bez ich pomocy, takie wrzucenie na siłę, bo Inkwizycja i tak ma, jak wspomniałem, tych największych handlarzy w garści, więc?
Cytat: Pierwszy Sahal, głównodowodzący wojskami Werysa II, dobył miecza i zabił posła przewodzącego oddziałowi Inkwizycji, który miał zatrzymać księcia. Reszta generałów rzuciła się na pozostałych ludzi organizacji. Tych, którzy próbowali uciekać zastrzelili kusznicy strzegący murów. A potem, gdy wszyscy ludzie Inkwizycji leżeli martwi na podłodze król kazał swym najbardziej zaufanym ludziom rzucić broń i dobrowolnie się poddać.
jak na najważniejszą szychę w armii, dość impulsywnie się zachował... A potem jeszcze inni generałowie zaczęli się bić, bo oczywiście każdy generał pełni wartę na dziedzińcu, a zwykli żołnierze śpią w koszarach razem z królem, który po całym rozgardiaszu wychodzi na zewnątrz, widzi zwłoki Inkwizytorów i mówi znudzonym tonem do swoich generałów, poddajcie się i wraca spać. Wybacz, ale tak mi się tak scena objawiła...
Cytat: Cieniobójca. Wiązało się to z tym, że najczęściej atakował z cienia i znikał w nim.
akurat cieniobójca brzmi, jakby zabijał cień, prędzej zcieniabójca Big Grin zmieniłbym to jakoś Wink
Cytat: twarz zarosła czarną brodą
wydaje mi się, że skoro był blondynem, to czarna broda by mu nie urosła
Cytat: Wzdychając ciężko, Mason podniósł się, 
wiadomo kto, po co ten mason tam?
Cytat: Ot, taki zwyczaj wszystkich morderców na zlecenie.
fajnie, że zna zwyczaje zabójców, w końcu był w ich szkole i w ogóle, co?Tongue Napisałeś, że sam się tego na uczył, przynajmniej tak wynika z tekstu, więc?


No jak widzisz, trochę się tego zebrało. Przyjrzyj się temu. Co mogę więcej powiedzieć? Jakiś zalążek fabuły jest, szału nie ma, ale źle też nie jest, zależy jak to rozwiniesz. Popracuj trochę nad zdaniami, czasem są bardzo banalne, a czasem sam się w nich gubisz. Chyba mało opisów było, ciągle tylko wspomnienia i przemyślenia, tak że nie wiem nic o otoczeniu, niby mało ważne, ale buduje klimat.

Cytat:Dawny książę siedział wśród kilku podejrzanych mężczyzn, przy okrągłym stole.
A tutaj, dlaczego napisałeś dawny książę, bo ja rozumiem to była jego pierwsza wizyta w karczmie i ćpanie, ale wtedy jeszcze księciem był, dopiero to akcji pozorowanej śmierci uciekł i przestał być księciem, tak? Czy pomieszałem coś ja, czy Ty? A, i tak właściwie dlaczego on chciał ćpać? Bo nie było to wyjaśnione, a chyba powinno, chyba że ominąłem coś. Także postać księcia jest niedopracowana jeszcze chyba, poczekamy zobaczymy.
Lovercraft

"Każda godzi­na ra­ni, os­tatnia zabija."
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
To tylko interes - przez Ascex3k - 20-08-2012, 23:04
RE: To tylko interes - przez Milosz - 22-08-2012, 20:14
RE: To tylko interes - przez haniel - 23-08-2012, 15:30
RE: To tylko interes - przez Szaden - 23-08-2012, 18:53
RE: To tylko interes - przez maciekbuk - 25-08-2012, 12:15
RE: To tylko interes - przez Ascex3k - 27-08-2012, 16:14
RE: To tylko interes - przez haniel - 28-08-2012, 12:01
RE: To tylko interes - przez Ascex3k - 28-08-2012, 14:27

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości