Ocena wątku:
  • 4 głosów - średnia: 3.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Koliber Miecio
#1
Kolibry czasami cierpią. Płaczą po kątach. Ocierają łzy liśćmi. Często rodzą się bez skrzydeł, nieme. Nie wolno ich dotknąć. Za bardzo się przywiązują. Kochają zbyt długo. Zniewolone uczuciami.

Miecio. Pięknie upierzony, iskrzący się w słońcu. Chłopak długie lata spędził kopulując z Samotnością. Gotował jej obiady, obsypywał kwiatami, na dobranoc pieścił ciało pocałunkami. W końcu przyszedł czas na zmiany. Koliber posprzątał mieszkanie, wytrzepał pachnącą zwiędniętymi różami pościel, zainwestował w Gillette'a. A wszystko przez głupie zakochanie.
To była miłość od pierwszego wejrzenia. „ Ach, te długie nogi, piękne oczy, seksowne wąsy” myślał nasz bohater z zachwytem przyglądając się jak jego umiłowana sączy drinka przy jednym z klubowych stolików. Aurelia była nad wyraz inteligentną kocią prostytutką. Wiedziała, że ptak się jej przygląda, więc postanowiła go do siebie przyciągnąć za pomocą wodospadu czułych gestów. Miecio, dając upust rosnącemu w nim pożądaniu, usiadł obok nowej znajomej.
Tak zaczął się Eden. Całodniowe rozmowy o niczym, milczące spacery o zachodzie słońca i nocne orgie. Koliber był tak zapatrzony w Aurelię, że zapomniał o Samotności. Nie odwiedzał jej, nie dzwonił. Bo po co?
Przyszło lato. Kotka zaczęła stroić fochy. „ Nie podobają mi się te kwiatki. Czemu mnie nie pieścisz? Jesteś nudny w łóżku. Kup viagrę.” Miecio zaczynał mieć dość ukochanej, ale nie potrafił się od niej uwolnić. Bolało, kiedy go obrażała. Bolało, kiedy na niego patrzyła. Z tak przeraźliwą obojętnością…
Pewnego dnia koliber udał się w odwiedziny do Samotności. Chciał jej się zwierzyć ze swoich sercowych problemów. Pukał przez ponad dwie godziny, lecz nikt nie otwierał. Rozczarowany wrócił do domu, wziął sznur i powiesił się za drzwiami sypialni. Wiatr otworzył okno. Wyrywał piórka jedno po drugim, by zanieść je do Oceanu Smutnych Kolibrów, Które Czasem Za Bardzo Kochają.
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Koliber Miecio - przez blackpepper - 10-08-2012, 08:46
RE: Koliber Miecio - przez writerPiotr - 10-08-2012, 11:20
RE: Koliber Miecio - przez Lisek - 10-08-2012, 17:42
RE: Koliber Miecio - przez blackpepper - 10-08-2012, 19:11
RE: Koliber Miecio - przez writerPiotr - 10-08-2012, 20:10
RE: Koliber Miecio - przez Lisek - 10-08-2012, 20:03
RE: Koliber Miecio - przez blackpepper - 10-08-2012, 20:40
RE: Koliber Miecio - przez Insomnia - 15-08-2012, 12:10
RE: Koliber Miecio - przez blackpepper - 17-08-2012, 11:38
RE: Koliber Miecio - przez Laj - 22-08-2012, 22:16
RE: Koliber Miecio - przez starysta - 24-08-2012, 09:33
RE: Koliber Miecio - przez blackpepper - 24-08-2012, 10:19
RE: Koliber Miecio - przez Hanzo - 26-12-2012, 21:36

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości