Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Niech elektryzuje powietrze
#1
Bóg nie daje mi się dotknąć czułam
go w miłości czuję w strachu próbuję
począć go od nowa niech urodzi się ze mnie
zanim całkiem zwariuję odprawię mszę

będzie dzika przyziemna
przeklnę wszystkie maski bo w ciało
się wżerają przeklnę ciało bo to bagaż
i wtedy rozwścieczona napiszę wiersz

nie będąc poetką napiszę go złością
na drutach wysokiego napięcia
tak raptownie wychodzę na zewnątrz
są jony dodatnie

teraz skanuj moją duszę
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Niech elektryzuje powietrze - przez Lyssa - 01-08-2012, 22:26
RE: Niech elektryzuje powietrze - przez Lyssa - 02-08-2012, 09:29
RE: Niech elektryzuje powietrze - przez Black Moon - 02-08-2012, 19:09

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości