Via Appia - Forum

Pełna wersja: Niech elektryzuje powietrze
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Bóg nie daje mi się dotknąć czułam
go w miłości czuję w strachu próbuję
począć go od nowa niech urodzi się ze mnie
zanim całkiem zwariuję odprawię mszę

będzie dzika przyziemna
przeklnę wszystkie maski bo w ciało
się wżerają przeklnę ciało bo to bagaż
i wtedy rozwścieczona napiszę wiersz

nie będąc poetką napiszę go złością
na drutach wysokiego napięcia
tak raptownie wychodzę na zewnątrz
są jony dodatnie

teraz skanuj moją duszę
No, to mnie zelektryzowałaś. Bardzo dobry wiersz.


Cytat:będzie dzika przyziemna
przeklnę wszystkie maski bo w ciało
się wżerają przeklnę ciało bo to bagaż
i wtedy rozwścieczona napiszę wiersz
My favourite.
Zmień tytuł. Wink

Msza życia (np)

Bóg nie daje mi się dotknąć to czułam
w miłości czuję w strachu próbuję
począć go od nowa niech urodzi się ze mnie
zanim całkiem zwariuję odprawię mszę

będzie dzika przyziemna
przeklnę wszystkie maski bo w ciało
się wżerają przeklnę ciało bo to bagaż
i wtedy rozwścieczona napiszę wiersz

napiszę go na drutach wysokiego napięcia
już wyprowadziłam się na zewnątrz


I schodów nie ma Smile Płynniej jest.
Maciekbuk dziękuję. Starysto masz rację, poprawiłam, też dziękuję.
Kawał dobrej roboty! A druga strofa jest zdecydowanie najbardziej elektryzująca.

Pozdrawiam.