07-05-2012, 19:09
Kiedyś byłem łagodny, uważałem przemoc za niepotrzebną
Teraz krzyczę na natrętnego akwizytora
Kiedyś miałem wielu kolegów i przyjaciół
Teraz brak mi dla nich czasu
Dawniej trzymałem się z dala od alkoholu i używek
Teraz pozwalam sobie na codzienne piwo
W młodości znajdowałem mnóstwo czasu na czytanie
Teraz z trudem wyszarpuję pół godziny dla siebie
Kiedyś myślałem, że trzeba w życiu zrobić coś imponującego
Teraz jest mi to obojętne
Myślałem że nasza egzystencja jest niezwykle długa
Widzę jednak, że czas mknie coraz szybciej
Kiedyś postrzegałem polityków jako mądrzejszych od większości ludzi
Teraz ich kłamliwe mordy napawają mnie obrzydzeniem
Uwielbiałem chodzić po górach i eksplorować jurajskie jaskinie
Nadal to kocham, wędruję nawet więcej niż przed laty
Szukałem odpowiedzi na najważniejsze pytania o istnienie
O naturę świadomości
O cud życia i ludzkiego umysłu
Nadal szukam.
Teraz krzyczę na natrętnego akwizytora
Kiedyś miałem wielu kolegów i przyjaciół
Teraz brak mi dla nich czasu
Dawniej trzymałem się z dala od alkoholu i używek
Teraz pozwalam sobie na codzienne piwo
W młodości znajdowałem mnóstwo czasu na czytanie
Teraz z trudem wyszarpuję pół godziny dla siebie
Kiedyś myślałem, że trzeba w życiu zrobić coś imponującego
Teraz jest mi to obojętne
Myślałem że nasza egzystencja jest niezwykle długa
Widzę jednak, że czas mknie coraz szybciej
Kiedyś postrzegałem polityków jako mądrzejszych od większości ludzi
Teraz ich kłamliwe mordy napawają mnie obrzydzeniem
Uwielbiałem chodzić po górach i eksplorować jurajskie jaskinie
Nadal to kocham, wędruję nawet więcej niż przed laty
Szukałem odpowiedzi na najważniejsze pytania o istnienie
O naturę świadomości
O cud życia i ludzkiego umysłu
Nadal szukam.