Cytat:Rok po katastrofie wpadłem na pomysł, żeby się nagrać. Póki działały jeszcze jakieś akumulatory, a w niektórych gniazdkach płynął prąd.nie wiem czy dobrze rozumiem, chodzi ci o akumulatory i prąd podpięty pod elektrownie? Chyba nie? Bohater uwzględnia agregatory prądotwórcze na paliwo? Wtedy nie musi się martwić o czas, gdyż odpowiedniego paliwa dostatek. Chyba, że te agregaty były pozostawione same sobie i się zmarnowały w większości.
Podoba mi się tekst. Tak samo dobry jak poprzedni. Zręczna narracja, sprytne przeskakiwanie z myśli do myśli. Chciałem zauważyć, że nie ma tu scen nędzy i zniszczenia (tak sobie niezobowiązująca zauważam). I najlepsze - nadal nie wiemy co się wydarzyło i nam to się to podoba.
jednym słowem: more
natural born killer