08-03-2012, 02:03
Erazmusie, nie wiem co to za towar, ale jeśli po nim wychodzą takie post-a-pop-a-po kawałki, to ja chcę go mieć. Bez względu na koszty Może to te muchomorki, które dodajesz do jajecznicy...
Przechodząc do tekstu - początek nudny i zbyt finezyjny. Jak na mój gust za dużo filozofowania. Na szczęści kończy się szybko, więc nie zdążyłem się znudzić na tyle, by zaprzestać czytania. Potem zaczyna się prawdziwa jazda bez trzymanki na pijanym do granic możliwości koniu w butach. Nawet nie wiem kiedy doszedłem do CDN Czyta się lekko i przyjemnie, uśmiech nie schodził mi z twarzy od pierwszego akapitu aż do samego końca. Ppostapo, jakiego jeszcze nigdy nie czytałem. Gratuluję
Przechodząc do tekstu - początek nudny i zbyt finezyjny. Jak na mój gust za dużo filozofowania. Na szczęści kończy się szybko, więc nie zdążyłem się znudzić na tyle, by zaprzestać czytania. Potem zaczyna się prawdziwa jazda bez trzymanki na pijanym do granic możliwości koniu w butach. Nawet nie wiem kiedy doszedłem do CDN Czyta się lekko i przyjemnie, uśmiech nie schodził mi z twarzy od pierwszego akapitu aż do samego końca. Ppostapo, jakiego jeszcze nigdy nie czytałem. Gratuluję
Nie robię wyjątków. Czarny, niebieski, pomarańczowy, czy nawet zielony jak zajdzie potrzeba.