Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[Fanfiction] Aun Rel [Warhammer 40000]
#6
Cytat:Myślałem, że to pisarz tworzy realia, nawet jeśli są oparte na istniejącym uniwersum.

I tu się mylisz. Nie podałeś, kiedy to maleństwo się dzieje, więc przyjąłem standardowo 41 millenium. Tutaj są dość mocno zarysowane realia.

Cytat:Z tego co wiem nie podano nigdy w literaturze jaka jest jednostka bezwzględnej temperatury w uniwersum Warhammera 40000. Stąd wprowadziłem Kelwina. Gdyby gdzieś się pojawiła, to wprowadziłbym ją.

Możliwe, że była zastosowana w Xenology, ale ręki nie dam uciąć.

Imperialni wszystko biorą na wiarę, więc jednostka temperatury jest z lekka zbędna. A Kelwin jest troszkę nieadekwatny dla świata. Wprowadź po prostu "stopnie ITS (Imperial Teperature Scale)" I będziesz miał swoją jednostkę. Kelwin nie pasuje do świata.

Cytat:Po pierwsze: nie zbudowałem przecież statku kosmicznego. Po drugie: dla cywilizacji, która potrafi się teleportować i zaginać czasoprzestrzeń zamrażanie helu chyba nie jest wielkim wyzwaniem.

Kolego, mówisz o cywilizacji, w której karabin maszynowy jest święty, a przeciętna broń energetyczna jest cholerną relikwią. Oni nie mają technologii. Mają maszyny, które potrafi używać bardzo ograniczona grupa ludzi. A "Zaginanie czasoprzestrzeni" w wykonaniu Imperium to jet podróż przez Spacznię przy użyciu Nawigatorów i latarni morskiej, za którą robi Imperator.

Cytat:O, a to wiesz co to jest? Może mnie oświecisz? Bo ja mam tylko ogólny koncept jak by to mogło działać

W WH 40k coś takiego nie istnieje. Koniec, kropka.


Cytat:
Cytat:Dalej - Magos nie posiada kwalifikacji

Hę?

Magos to nikt inny, jak admirał floty Imperium. Oni muszą tylko wiedzieć, jak taką flotą dowodzić. Konserwacją jednostek zajmują się Kapłani Maszyny.

Cytat:A z czego?

Stal, kamień, wiara i krew. Każdy statek to cholerna latająca katedra. Dobrze uzbrojona. I obklejona modlitwami.

Cytat:Jeden powód dla którego miałoby ich nie być? To jest tak oczywisty wynalazek jak łyżka i widelec.

Oczywisty dla nas. W Warhammerze NIE MA czegoś takiego jak karteczki samoprzylepne. Po prostu nie ma. Nigdzie, w żadnej prozie, poezji, grze, filmie czy jakiejkolwiek formie twórczości dotyczącej czterdziestki nie ma ani słowa o karteczkach.

Cytat:Nie dopuszczasz możliwości ingerencji w świat? Uniwersum Wh40k jest ogromne, zarówno pod względem skali czasu, jak i przestrzeni.

O, bracie, toś poszalał...

To co, napiszę fanfica o II Wojnie Światowej gdzie będą się okładali maczetami w amazońskiej dżungli.

Kobieto, puchu marny! Ty...
Jesteś jak zdrowie! Ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie,
kto cię stracił...
Dziś piękność Twoją widzę i opisuję, bo tęsknię po Tobie.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: [Fanfiction] Aun Rel [Warhammer 40000] - przez Sheaim - 11-02-2012, 13:26

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości