14-12-2011, 20:29
- wiersz napisany pod natchnieniem tekstów Ilony Żywii Szarugi
upał
ciepłe powietrze z nad asfaltu ugina się
tracąc swa niewidzialna formę
muchy tworzą ścieżkę
pochłaniając ciepłe krople krwi
pod stopami
i ślady samochodu zabójcy
stają się niewidczne
brzęczenie i szelest larw
miesza się z chorobliwym zapachem
końca oddechu
zastanawiam się gdzie jest bóg kiedy giną koty
jedyne dowody jego wielkości
upał
ciepłe powietrze z nad asfaltu ugina się
tracąc swa niewidzialna formę
muchy tworzą ścieżkę
pochłaniając ciepłe krople krwi
pod stopami
i ślady samochodu zabójcy
stają się niewidczne
brzęczenie i szelest larw
miesza się z chorobliwym zapachem
końca oddechu
zastanawiam się gdzie jest bóg kiedy giną koty
jedyne dowody jego wielkości