28-11-2011, 21:26
Nie żebym się wymądrzał, czy cokolwiek, ale, imho, większość dyskusji nie ma sensu. W ogóle to jest osobna kwestia, co ma sens a co nie. I czy w ogóle cokolwiek ma sens?
Bo faktycznie, zaczynam się zastanawiać, czy podejście ludzi w tym dziale nie jest troszkę niesprawiedliwe. Większość traktuje tekst jako 'wersję roboczą do poprawki', zajmując stanowisko edytorskie. Nieczęsto zdarza się, że na tym się zainteresowanie wierszem kończy.
Kheira - dla Ciebie dyskusja może nie mieć sensu. Dla mnie może nie mieć sensu, ze za każdym razem twierdzisz, że nie pasują Ci moje metafory, nie czujesz wiersza, nie przemawia do Ciebie. Porównując to z komentarzami pod innymi tekstami, które są podobne ma się dziwne wrażenie, że chwila, kiedy coś do Ciebie trafi może nigdy nie nadejść. To smutne. Ja się pogodziłem z faktem, ze Twój gust nie trafię, ale jestem wdzięczny za wszelkiego rodzaju opinie :-)
Pozdrawiam wszystkich :-)
Bo faktycznie, zaczynam się zastanawiać, czy podejście ludzi w tym dziale nie jest troszkę niesprawiedliwe. Większość traktuje tekst jako 'wersję roboczą do poprawki', zajmując stanowisko edytorskie. Nieczęsto zdarza się, że na tym się zainteresowanie wierszem kończy.
Kheira - dla Ciebie dyskusja może nie mieć sensu. Dla mnie może nie mieć sensu, ze za każdym razem twierdzisz, że nie pasują Ci moje metafory, nie czujesz wiersza, nie przemawia do Ciebie. Porównując to z komentarzami pod innymi tekstami, które są podobne ma się dziwne wrażenie, że chwila, kiedy coś do Ciebie trafi może nigdy nie nadejść. To smutne. Ja się pogodziłem z faktem, ze Twój gust nie trafię, ale jestem wdzięczny za wszelkiego rodzaju opinie :-)
Pozdrawiam wszystkich :-)
to be a struggling writer first you need to know how to struggle