14-11-2011, 19:43
Ech... nie powiem, żeby to był pierwszy raz, kiedy mi się zdarzyło, że moja twórczość jest podobna do cudzej, co więcej, opowiadanie powstało zanim przeczytałam powieść Bretta, więc raczej nie mogłam się nią, hm, inspirować. W każdym razie dzięki za opinię, choć krótką i niekoniecznie pozytywną.