22-08-2011, 15:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-08-2011, 13:28 przez Niewidzialna..)
W noc bezsenną
nad rzekę przychodzę
żeby zapomnieć
i pobyć samotnie,
żeby zatopić
swe smutki
nie marzyć
nie tęsknić
nie pamiętać.
Tymczasem życie
toczy się dalej,
nadchodzi wschód słońca
i oddaje mi
zmartwienia.
W noc bezsenną
nad rzekę przychodzę
by zapomnieć.
nad rzekę przychodzę
żeby zapomnieć
i pobyć samotnie,
żeby zatopić
swe smutki
nie marzyć
nie tęsknić
nie pamiętać.
Tymczasem życie
toczy się dalej,
nadchodzi wschód słońca
i oddaje mi
zmartwienia.
W noc bezsenną
nad rzekę przychodzę
by zapomnieć.