07-12-2011, 00:06
Takie sprostowanie co do pierwszej części. Magrat Garlick w momencie o którym piszesz nie mogła być wróżką chrzestną, gdyż była nią tylko na czas wydarzeń opisanych w "Wyprawie Czarownic" i przestała nią być pod sam koniec tego tomu w momencie, gdy wyrzuciła do bagna różdżkę, która, cytuję "Na zawsze wypadła z nurtu historii".
Nie robię wyjątków. Czarny, niebieski, pomarańczowy, czy nawet zielony jak zajdzie potrzeba.