Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Upadek Ile-Rien III: Wrota Bogów, Martha Wells, tłumaczenie
#6
Strona 7
Trzy młode kobiety. Kuzynka Illiasa oraz siostra i przyrodnia siostra Gileada. Tremaine nie znała ich i nawet nie pamietała ich imion. Wiedziała jednak jak bliskie były Syprianskie rodziny i jak straszliwa to musiała być strata. Zwłaszcza, że zarówno Gilead jak i Illias czuli się odpowiedzialni za nierozpoznanie rozpoznanie podstępu Ixiona. Jako, że siostra Gileada była jedyną osób, która stała pomiędzy domem Andrien a bardziej zachłannymi gałęziami rodziny, jej śmierć przyniosła inne nieprzyjemnie konsekwencje. Tremaine wiedziała czemu Gerard przytoczył akurat tą, a nie inną zbrodni, które były na koncie Ixiona. Ilias i Gilead byli jej świadkami i jeżeli Kapidarski rząd chciałby zagłębić się w sprawę, mogliby zeznawać.
Ixion oczywiście wyglądał na niedotkniętego oskarżeniem. Powiedział prosto: – Byłem zły. Czułem, ze muszę się zemścić. Coś co być może potraficie zrozumieć w zaistniałej sytuacji.
Gerard usiadł z zaciśniętymi w niesmaku wargami. Jednakże udało mu się upublicznić charakter Ixiona, który dla Kapidarczyków był nie możliwy do zignorowania.
Cichy, rozbawiony lecz doskonale słyszalny w całym pomieszczeniu głos powiedział: -Jest moim doświadczeniem, iż takie „niedyskrecje” są stale popełniane przez mężczyzn, którzy ograniczeni są przez własną upośledzoną seksualność.
Na sali zaległa cisza. Teramine zakrztusiła się własnym oddechem i zakryła usta by nie zepsuć sytuacji odgłosem łapczywie nabieranego powietrza. Mówcą był, oczywiście, jej ojciec.
Ixion przyglądał się Nicolasowi w deprymującej ciszy. Nicolas siedzący niedbale na ławce podpierając podbródek dłonią uśmiechnął się do niego lekko acz drapieżnie.
Ixion podniósł brew -Uważa pan, oczywiście, że takie zachowanie za okrutne i niemoralne.
-Nie – odpowiedział Nicolas wzruszając lekko ramionami – uważam je za głupie i niewyobrażalne, jak również niesamowicie przewidywalne.
Ixion ściągnął brwi. Tremaine odczytała jego wyraz twarzy z niezwykłą łatwością. Nicolas okazał się inny niż oczekiwał tego czarnoksiężnik. Ixion nie mógł zdecydować czy ma do czynienia z przeciwnikiem, czy z bratnią dusz, co wzbudziło w nim zaintrygowanie. Powiedział powoli – To może brzmieć jak wyzwanie.
-Wyzwanie? - nicolas nie zawracał sobie głowy tym, by wyglądać na niewinnie zaskoczonego, powiedział kpiąco – Dla tak całkowicie zreformowanej osoby jak pan?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Upadek Ile-Rien III: Wrota Bogów, Martha Wells, tłumaczenie - przez ZeroOne - 05-09-2011, 21:51

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości