31-03-2011, 14:30
Kiedy podpaliłaś fioletowe drzewa maleńka
dźwięk płonących trzeszczących liści
przeciął moją duszę na pół
świat stanął w miejscu
tylko mnie kręciło się w głowie
rozerwałaś mnie na strzępy
wtedy cię pokochałem
wbrew im wbrew sobie
zawsze uwielbiałem hazard
spacer w łyżwach po cienkiej linie nad przepaścią
27 marca 2011