10-02-2011, 20:48
Terazzi, to taki neologizm...
W poezji dopuszczalny jest taki zabieg.
nie mam żadnej teorii dotyczącej tematyki wiersza i tego jakiż problem on porusza.
Zawsze mam z tym problem w przypadku Twoich wierszy, Wojtku.
Zbyt to skomplikowane jak na taki mój prymitywny umysł.
Ładnie technicznie i podoba mi się
W poezji dopuszczalny jest taki zabieg.
nie mam żadnej teorii dotyczącej tematyki wiersza i tego jakiż problem on porusza.
Zawsze mam z tym problem w przypadku Twoich wierszy, Wojtku.
Zbyt to skomplikowane jak na taki mój prymitywny umysł.
Ładnie technicznie i podoba mi się
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
żeby mnie wszyscy mieli lubić