12-05-2011, 13:20
Błędów ci nie będę wytykać, bo zrobili to już poprzednicy. Powiem za to, co myślałem podczas czytania.
Najpierw myślałem, że to tylko taki wstęp i zaraz akcja/fabuła mnie wciągnie. Potem opis miasta i systemu wyborów. Jako że opis został już przewałkowany przez poprzedników, doczepię się do tych "wyborów". Najpierw wybili dzieci, tak? To skąd tam u licha nowe osobniki do wybierania? I po co to w ogóle jest? Zrozumiałem że najpierw dzieci rodzą się w całym kraju, a potem raz na jakiś czas wysyłają je do stolicy, żeby szlachta je przygarnęła? Po co to robić?
Następnie lekka odskocznia w postaci przewozu. Po co na wóz wsiadali, skoro miasto mieli jak na dłoni? Napisz że byli zmęczeni podrożą czy coś takiego.
I twoja klapa. Opis zasadzki. Niby krótki i treściwy ale jednak nie ma w sobie nic ciekawego, wręcz odrzuca. Mogłeś dłużej opisywać niepokój chłopca bo coś w krzakach widział, męczącego dziadka, który mu nie wierzy. Jakoś to rozwinąć. To jest akcja, a w fantasy o nią się dba.
No i ta intryga. Lubie je, więc będę śledzić tekst. W ich przypadku nie skąp jednak opisów. Kto, co i po co. JA wiem że jest tylko intryga.
Miłego pisania.
Najpierw myślałem, że to tylko taki wstęp i zaraz akcja/fabuła mnie wciągnie. Potem opis miasta i systemu wyborów. Jako że opis został już przewałkowany przez poprzedników, doczepię się do tych "wyborów". Najpierw wybili dzieci, tak? To skąd tam u licha nowe osobniki do wybierania? I po co to w ogóle jest? Zrozumiałem że najpierw dzieci rodzą się w całym kraju, a potem raz na jakiś czas wysyłają je do stolicy, żeby szlachta je przygarnęła? Po co to robić?
Następnie lekka odskocznia w postaci przewozu. Po co na wóz wsiadali, skoro miasto mieli jak na dłoni? Napisz że byli zmęczeni podrożą czy coś takiego.
I twoja klapa. Opis zasadzki. Niby krótki i treściwy ale jednak nie ma w sobie nic ciekawego, wręcz odrzuca. Mogłeś dłużej opisywać niepokój chłopca bo coś w krzakach widział, męczącego dziadka, który mu nie wierzy. Jakoś to rozwinąć. To jest akcja, a w fantasy o nią się dba.
No i ta intryga. Lubie je, więc będę śledzić tekst. W ich przypadku nie skąp jednak opisów. Kto, co i po co. JA wiem że jest tylko intryga.
Miłego pisania.