16-12-2010, 17:43
Oj, wkurza mnie to, że niektórzy podchodzą do Świąt tylko w kategoriach "bo musi być czysto i dużo na stole". Co mi, powiedzmy, po mamie, która przy stole pada ze zmęczenia, bo poprzednie trzy dni spędziła w kuchni, fundując innym wyżerkę?
Komercji nie da się uniknąć. Trzeba jednak pamiętać, żeby to jakoś wyważyć. Jasne, że trzeba zadbać o wiele rzeczy, ale nie sprowadzajmy tego magicznego czasu tylko do wypasiastych prezentów, błyszczącej podłogi i dobrego jedzenia.
Komercji nie da się uniknąć. Trzeba jednak pamiętać, żeby to jakoś wyważyć. Jasne, że trzeba zadbać o wiele rzeczy, ale nie sprowadzajmy tego magicznego czasu tylko do wypasiastych prezentów, błyszczącej podłogi i dobrego jedzenia.
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari