Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Krówka prawdę ci powie...
#1
Napisałam to w przypływie chwili. Wcześniej nie pisałam miniatur, w ogóle nie wiem, czy można to nazwać miniaturą... No, ale cóż, wyszło jak wyszło. Miłego czytania.

Wiatr delikatnie muskał jej blade policzki. Stała sama, na wielkiej polanie, rozglądając się dookoła. Nie było tam nic, oprócz trawy. Kwiaty, drzewa, zwierzątka, to wszystko zniknęło. W powietrzu jeszcze unosił się zapach świeżo przyciętej zieleni. Zamknęła oczy, chciała sobie przypomnieć, jak tu trafiła, lecz nic nie pamiętała. Jednak skądś znała to miejsce.
Powoli podniosła powieki. Gdzieś w oddali zobaczyła jakąś postać.
- Hej! – krzyknęła. – Poczekaj!
Zaczęła biec, lecz po chwili musiała się zatrzymać. Nogi odmawiały jej posłuszeństwa, oddychała coraz szybciej. Nie mogła dłużej biec, nie miała już sił. Wiatr stał się silniejszy, poczuła, że coś spływa jej po policzku. Dlaczego płakała?
Usiadła na kamieniu, którego wcześniej nie było. Zimny dreszcz przeszył jej ciało. Chudymi rączkami przytrzymała spódniczkę, która lekko powiewała, odkrywając jej krótki nóżki. Niebo było szare, promyki słońca tylko od czasu do czasu pojawiały się, aby po chwili znów się ukryć.
Jakiś czas siedziała w bezruchu, gdy w pewnym momencie ponownie zauważyła dziwną postać. Tym razem nie próbowała za nią biec, wiedziała, że to na nic. Zeszła z kamienia i odwróciła się, prawie upadając. Tuż przed nią pasła się mała krówka. Cielak podniósł głowę i głośno zamuczał. Był czarny, gdzieniegdzie tylko miał białe łatki.
- Muuuu. – Usłyszała, gdy ruszyła w jego stronę.
- Skąd się tu wziąłeś? – zapytała dziewczynka, siadając obok niego.
- Muuuu – odpowiedział cielaczek.
Już nic więcej nie mówiła. Bawiła się źdźbłem trawy i patrzyła, jak jej nowy przyjaciel przeżuwa pokarm. Po długiej ciszy usłyszała:
- Musimy już iść. – Krówka wstała i trąciła ją głową.
- Dobrze…
Zdążyła wypowiedzieć te słowa i nastąpiła ciemność. Gdzieś w oddali dochodziły do niej niewyraźne głosy. Było jej bardzo zimno, nie mogła wykrztusić z siebie żadnego słowa. Czuła, że unosi się w powietrzu. Oczy miała zamknięte, otworzyła je dopiero wtedy, gdy poczuła, że ktoś ją dotyka.
- Amy… Amy, słonko… Już dobrze… To był tylko sen - powiedział miły, kobiecy głos.
- Chcę mieć krówkę.
- Śniła ci się krówka? – zapytała łagodnie.
- Tak – odpowiedziała Amy, po czym ziewnęła.
- Śpi już? – zapytał grupy, męski głos.
- Ciii. Jeszcze nie. Ale... gdy ponownie zaśnie dowie się, że ją zabraliśmy jej rodzonej matce. To cielę wszystko jej powie… - Nie dokończyła. Mężczyzna wyjął nóż i celnie wymierzył cios. Ostrze przebiło się przez skórę dziewczynki, serce biło jeszcze przez chwilę, po czym już na zawsze ustało.
- No i teraz wreszcie mamy spokój. Już dawno chciałem to zrobić. Zresztą nie była nam już potrzebna – powiedział, wyciągając scyzoryk z ciała. Kobieta siedziała wpatrzona w oczy dziecka i nie wiedziała, co ma robić. Przez te cztery lata zdążyła ją pokochać, jak własną córkę. Jeden moment, jedna chwila i wszystko straciło sens.
- Nie musiałeś tego robić – powiedziała bliska płaczu.
- Musiałem. Inaczej by nas wydała. Nie pamiętasz, co powiedział tamten facet, gdy ją zabieraliśmy? – Kobieta przez chwilę się zastanawiała. – Powiedział, że jeśli we śnie zobaczy małą krowę, wszystko wyjdzie na jaw. Chcesz tego?! – zapytał podniesionym głosem.
Nie wiedziała, co powiedzieć. Po prostu wyszła z pokoju, zostawiając mężczyznę samego.

- Gdzie ja jestem? – zapytała dziewczynka, gdy podeszła do drzewa, pod którym leżała krówka. – I czemu mam tu czerwone? – Wskazała na swoją ranę.
- Jesteś w lepszym świecie, gdzie nikt cię nie skrzywdzi…
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Krówka prawdę ci powie... - przez Ellfie - 29-11-2010, 16:06
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Lilith - 29-11-2010, 17:40
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Ellfie - 30-11-2010, 18:49
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez InFlames - 30-11-2010, 16:57
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Nae Mair - 30-11-2010, 18:00
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Nana - 30-11-2010, 19:43
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Lilith - 30-11-2010, 19:50
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Ellfie - 30-11-2010, 20:09
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Ellfie - 01-12-2010, 16:29
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Hayley - 02-12-2010, 12:59
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Ellfie - 02-12-2010, 15:40
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Hayley - 02-12-2010, 15:47
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Ellfie - 02-12-2010, 16:00
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Hayley - 02-12-2010, 16:02
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Ellfie - 02-12-2010, 16:37
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Hayley - 02-12-2010, 16:58
RE: Krówka prawdę ci powie... - przez Pasiasty - 03-12-2010, 21:33

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości