Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Śnieżka.
#4
Chyba nie czytałam na razie Twoich innych tekstów, ale czytając ten, odniosłam wrażenie, że napisałaś go terapeutycznie, dla siebie. Może dlatego, że ja sama często wątpię w sens mojego pisania, to tekst wciągnął mnie swym tematem. Przeszkadzało mi jednak niechlujne ubieranie myśli w zdania- że aż tak to brzydko nazwę.

"Chociażby ambitne opowiadanie, które udałoby się gdzieś sprzedać taki stan rzeczy można nazwać drobna tragedią." (wydaje mi się, że powinno to być zapisane w dwóch zdaniach, np. Chociażby ambitne opowiadanie, które udałoby się gdzieś sprzedać... Taki stan rzeczy można nazwać drobną tragedią.)

"Z oczami podkrążonymi w sposób, jakiego nie wstydziłby się zawodowy bokser po wygranej słusznie walce poranki bywają ciężkie, długie i męczące." (znowu dziwne zdanie. Jakby poranki bywały ciężkie, bo to one mają podkrążone oczy? ;-/)

"jeszcze mniej wie się o nocy (,) a ręka sama spełza z łóżka"

Tym razem jednak to, co potęgowało lenistwo , wcale nie był kac."

"Nigdy nie budziła się tak wcześnie, by oglądać wschód słońca nawet, gdy zależało od tego podpisanie jakiejś większej umowy." (tutaj znowu musiałam się nieźle nagimnastykować, żeby pojąć sens tego zdania, aż w końcu zrozumiałam przestawiając postawiony przez Ciebie przecinek: "Nigdy nie budziła się tak wcześnie, by oglądać wschód słońca (,) nawet gdy zależało od tego podpisanie jakiejś większej umowy." Przeczytaj sobie to zdanie robiąc przerwę w miejscu, gdzie Ty postawiłaś przecinek, a potem tam gdzie ja. Przecinki naprawdę mają znaczenie. ;-) )

"Impuls drażniący rozespany, nieprzytomny mózg rozbrzmiał znowu siejąc spustoszenie pomiędzy synapsami i atakując bezlitośnie mózg." - powtórzenie słowa "mózg".

"seksowne wampiry (,) które drukowane są"

"Julia nie miała złudzeń, odkąd przed wydaniem drugiej książki nie miała pieniędzy, by dać upust swej pasji i kupić kolejnej pary kolczyków." (chyba wiem, o co miało chodzić w tym zdaniu, ale jak dla mnie jest ono nielogicznie)

"jej fenomenalny związek, jakim określiły go media (,) rozwiał się niczym mydlana bajka."

"...i pranie brudów publicznie (,) bo to, że w uroczym hydrauliku ze Śląska ktoś doszukałby się boskiego Svena (,) było pewne."

"Julia uniosła się na łokciach (,) by spojrzeć na swoje białe pianino."

"Podziwiała kobietę (,) z którą, wedle wszystkich znaków (,) spędziła noc , która teraz,(ten zbędny) jawnie domaga się, by o niej pisać i która jest zaskakująco piękna."

"Długie kruczoczarne włosy spięte miała w niedbały kok (,) z którego wymsknęły się pojedyncze kosmyki (,) teraz muskające białą jak śnieg cerę na ramionach i dekolcie." ("teraz muskające" niefajnie brzmi. A nie lepiej po prostu "muskając"?)

"ciało zanikało" ("zanikało" brzmi jakby umierało, więc może lepiej "zniknęło")

"wyciągnięta żywcem z książki Śnieżka' - i przepraszam, skąd bohaterka wie, jakie Śnieżka ma pośladki? ;p" (mogłaś ją sobie nazwać Śnieżką, ale czy ja wiem, czy to rzeczywiście taka bajkowa Śnieżka. No i to wtrącenie "skąd bohaterka wie' nie za bardzo jest trafione ;p)

Pozdrawiam
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Śnieżka. - przez Adźkolwiek - 13-07-2010, 19:13
RE: Śnieżka. - przez Pasiasty - 13-07-2010, 20:30
RE: Śnieżka. - przez BARTEK ZALEWSKI - 15-07-2010, 16:38
RE: Śnieżka. - przez łyżeczka - 10-09-2010, 20:21

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości