świetny artykuł, doskonały warsztat. Układ tekstu czasem szwankuję (mówi gość który przeczytał 4 artykuły w życiu w tym trzy z "Pani Domu")
Ja podzielam zdanie obu panów, jako że (tutaj do Tygrysa), obiektywizm nie istnieje nic na to nie poradzimy. Uzależnienie od czatów nie jest mi obce.
Lecz prawda jest taka że każdy jest indywidualistą jaki by nie był. Goście którzy mnie lali w gimnazjum, po kilku dniach uznali mnie za dobrego kumpla. Skini, okazali się poetami i biednymi dzieciakami, które lał ojciec, lub w ogóle go nie było (autentyczne historie) itd.
Jest kilka filozofii które mówią o tym że wszystko ma dokładnie tyle samo wad jak i zalet. Wszystko po prostu jest. Papieros powoduje raka, ale daje miliony miejsc pracy. Czat na jednej płaszczyźnie oddala ludzi, lecz na innej, zbliża
Wierze że każdy jest superbohaterem i ma swoją misje, nawet tępak i prostytutka
Ja podzielam zdanie obu panów, jako że (tutaj do Tygrysa), obiektywizm nie istnieje nic na to nie poradzimy. Uzależnienie od czatów nie jest mi obce.
Lecz prawda jest taka że każdy jest indywidualistą jaki by nie był. Goście którzy mnie lali w gimnazjum, po kilku dniach uznali mnie za dobrego kumpla. Skini, okazali się poetami i biednymi dzieciakami, które lał ojciec, lub w ogóle go nie było (autentyczne historie) itd.
Jest kilka filozofii które mówią o tym że wszystko ma dokładnie tyle samo wad jak i zalet. Wszystko po prostu jest. Papieros powoduje raka, ale daje miliony miejsc pracy. Czat na jednej płaszczyźnie oddala ludzi, lecz na innej, zbliża
Wierze że każdy jest superbohaterem i ma swoją misje, nawet tępak i prostytutka
jestem nikim i niczym