Kochana młodzieży! Rozpoczynamy nowy rok szkolny w zreformowanej szkole

[Gunnar]

Panie Gunnar skoro dostałem bana - to gdzie jest zamieszczony przeze mnie link.
Co to za wycinanie wypowiedzi ! Tym bardziej, że była kara.
Tytułem  podpowiedzi - lepiej było usunąć ten ze zmanipulowanym  przekazem z WP. Albo oba.
Lepsze wytłumaczenie. Mniejszy obciach. Ale kto na to patrzy.

Linki niezgodne z regulaminem są usuwane. 
Czy złodziej może zatrzymać łup tylko dlatego, że odsiedział swoje?
Jest też subtelna (uwaga ironia) różnica pomiędzy odnośnikiem do portalu informacyjnego a linkiem do politycznych materiałów propagandowych.

Panie Gunnar. Do bana to się kwalifikuje dla mnie ten tekst, a nie Grain, jeśli już. Autor ma jakąś fiksację na punkcie czynności filozoficznych, bo podobny tekst zamieszczał parę dni temu.

Przeprasza, a czym są "czynności filozoficzne"?

Autor wrzuca typowo prowokacyjny, a wręcz oszczerczy tekst, nie mający nic wspólnego z jakąkolwiek rzeczywistością, i śmieje się w kułak z bezsilności komentujących, którzy mogą mu co najwyżej zarzucić niewłaściwe postawienie znaków interpunkcyjnych, bo wszelka merytoryczna krytyka nazywana jest trolingiem.

Przypominam, że znajdujemy się w dziale "miniatury satyryczne" - jak każda fikcja literacka tak i satyra może luźno nawiązywać do rzeczywistości, przerysowywać pewne trendy czy zagadnienia - na tym to polega. To nie praca magisterska, gdzie wszystko powinno być śmiertelnie poważne, osadzone w faktach i opatrzone przypisami.

Mam takie kluczowe zapytanie: Wobec kogo ten tekst jest oszczerczy? Wobec Ciebie? Wobec jakiejś postaci życia publicznego? Propaguje jakieś zakazane ideologie? 
Jeśli łamie regulamin lub polskie prawo od ręki go zbanuje, tylko proszę wskazać konkrety.

Merytoryczna dyskusja zaś nie polega na sypaniu inwektywami, wplataniu politycznej propagandy i ubliżaniu postaciom znanym z życia publicznego. To nie ma nic wspólnego z merytoryczną dyskusją. I za takie zachowania będą konsekwencje.

Bo ja też tu mogę wrzucić swoją satyrę, prawdziwą aż do bólu, i to nie wziętą z jakiegoś idiotycznego portalu, ale z obserwacji własnej.

Proszę bardzo. O ile nie będzie łamała regulaminu albo propagowała ideologii zakazanych polskim prawem.