To ciepłe bułeczki z rana.
Ten wiersz nie ma w sobie wielkiego przekazu.
To taka miła impresja.
Z pewnością pozbyłbym się zaimków osobowych. Są zupełnie potrzebne.
Zwersyfikowałbym po "Spokojem" (chyba że to przerzutnia), bo tu zaczyna się nowa myśl.
Ale to sympatyczny kawałek.
Aha, tytuł mógłby być lepszy.
Ten wiersz nie ma w sobie wielkiego przekazu.
To taka miła impresja.
Z pewnością pozbyłbym się zaimków osobowych. Są zupełnie potrzebne.
Zwersyfikowałbym po "Spokojem" (chyba że to przerzutnia), bo tu zaczyna się nowa myśl.
Ale to sympatyczny kawałek.
Aha, tytuł mógłby być lepszy.