23-02-2011, 21:01
(23-02-2011, 17:42)PeteDoherty napisał(a): "Fear and Loathing in Las Vegas" - ulubiony film Gilliama. Genialna obsada, świetne aktorstwo... samo to, że film można na dwa sposoby oglądać (na trzeźwo i... na nie trzeźwo ) i te dwa sposoby zupełnie zmieniają odbiór filmu. Geniusz. Obok "Nieustraszonych braci Grimm", "Krainy Traw" i "12 Małp" najlepszy film Gilliama.
"Wyspa Tajemnic" - Oglądałem po "Incepcji" i muszę powiedzieć, że DiCaprio wskoczył do mojej ligi ulubionych aktorów (m.in. Johnny Depp, Jim Carrey...). Klimat przez duże K. I to taki klimat, który mi się bardzo podobuje.
"Majestic" - wygrzebany (dosłownie, niczym archeologiczny skarb ) w wypożyczalni (zakurzone i popsute pudełko) film o kinie (lata 50). W rolach głównych Carrey i Radha Mitchell (po "Silent Hillu" kocham ją). Carrey znowu pokazuje jak bardzo jest niedocenianym aktorem (dlaczego? już po "Truman Show" wszyscy powinni mu bić pokłony! Tak samo jak po "Człowieku z księżyca" i "Zakochanym bez pamięci" - najwspanialszy film o miłości).
Hmm akurat "Fear and Loathing in Las Vegas" nie oglądałem,ale Nieustraszeni bracia Grimm" mi się tak sobie podobali,dałem z 6-7/10. 12 małp znacznie lepszy film s-f,z bardzo dobrym brucem willisem (9/10).
Wyspa Tajemnic,też całkiem niezły,aczkolwiek zbyt zapętlony,byłem akurat na premierze w kinie (7/10). Incepcję też widziałem w kinie na premierze,bardzo dobre kino,a te efekty : ) (9/10).
Majestic nie ogladałem,zaś Silent Hill to kawał niezłego horroru (8/10). Truman Show-jeden z nielicznych filmów z Carreyem (9/10).
Jakim filmom dałem 10/10 ? To już sprawdź sobie na filmwebie,bo dużo pisania
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.
X
X