07-02-2018, 13:02
Koncept ciekawy, choć trudno to nazwać prozą, może prozą poetycką?
Więcej poezji tu widzę niż prozy.
A po wpisie Mirandy widzę, ze to pewnie nawet bardziej poezja niż proza, gdy tak ukrytych znaczeń należny się doszukiwać.
Gdyby nie "sadło z psa" ocena byłaby wyższa Tak daję 2/5
Pozdrawiam
Gunnar
(obrońca praw zwierząt, psów zwłaszcza )
Więcej poezji tu widzę niż prozy.
A po wpisie Mirandy widzę, ze to pewnie nawet bardziej poezja niż proza, gdy tak ukrytych znaczeń należny się doszukiwać.
Gdyby nie "sadło z psa" ocena byłaby wyższa Tak daję 2/5
Pozdrawiam
Gunnar
(obrońca praw zwierząt, psów zwłaszcza )