Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 3.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pisane w malignie
#1
– Tylko do czytania, nie do recytacji?

Anioły „na miłość” płożą się po równinach, gdzie zmarniały bizony. W falangach na czterech chłopa głębokich; może nawet chłopca, co podglądał przez dziurkę od klucza.
– Bełkot? 
Epatują naprężonymi cięciwami, kołczany pomiędzy uda. Nieopłacalnie, skazane na bezpłciowość nie mogą jęczeć, nawet z bólu, wierzą, że rozkosz tylko dla ułomnych.
– Erotyka?
Pośmiertnie skazani na odwagę oczekują na ordery i chryzantemy. Byli ciemni, bezzębni i rustykalni, więc usilnie poszukują lasów przesyconych zapachem łajna.
– Patos?
Bryła świata była do ruszenia, tylko cholerny punkt podparcia. Dźwignia nic sobie nie zarzuca,  złamania można skleić, związać konopnym sznurem, koniecznie natartym psim sadłem.
– Ironia?
Bouquet de la mort. Śmierdzi – na słodko – au de toilet, agonalna perfuma.
 – Bez komentarza?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Pisane w malignie - przez Marcin Sztelak - 29-01-2018, 16:24
RE: Pisane w malignie - przez gorzkiblotnica - 29-01-2018, 22:58
RE: Pisane w malignie - przez Miranda Calle - 29-01-2018, 23:40
RE: Pisane w malignie - przez Gunnar - 07-02-2018, 13:02

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości