13-09-2016, 03:25
Hanzo, o ile wiesz, a przecież wiesz, to i Piekara pisze w swoim cyklu o Inkwizytorze, o Jezusie, który zszedł z krzyża ( widocznie było mu tam niewygodnie) i plenił zło mieczem, mając za sobą zastępy aniołów. A potem inkwizytorów, którzy również walczyli w imię dobra, a mi się popieprzyło co jest dobrem a co złem.
I to jest świetne.
Nieodkrywcze ale świetne, bo nawet z Sienkiewicza pamiętam, że złe to jest jak Kalemu ukraść krowę, a dobre jak on ukraść.
To przyczynek dla Robespierra do moralności, albo jej pojmowania.
Cenię filozofię i zapomniałem to powiedzieć panu Robespierre.
Ale to własnie filozofia stawia na różnorodność, wnika w niewnikalne.
Gnosa umartwia.
Alchemik - agnostyk.
I to jest świetne.
Nieodkrywcze ale świetne, bo nawet z Sienkiewicza pamiętam, że złe to jest jak Kalemu ukraść krowę, a dobre jak on ukraść.
To przyczynek dla Robespierra do moralności, albo jej pojmowania.
Cenię filozofię i zapomniałem to powiedzieć panu Robespierre.
Ale to własnie filozofia stawia na różnorodność, wnika w niewnikalne.
Gnosa umartwia.
Alchemik - agnostyk.
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.