Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Toksykologia fal elektromagnetycznych
#16
Gorzki, jeśli jest problem w kontaktach męsko - damskich, to nie wynika z przedstawionego opisu postaci. Mark Weber prezentuje się dużo gorzej. Problemem jest twardogłowy stosunek do rzeczywistości i niedostrzeganie złożoności tego świata. Jego meandrów i odcieni. To nie jest spagetti- western. Tylko dobzi i tylko źli.
Susan jest bardzo mądrą, inteligentną i porządną kobietą. Ma zasady i moralność jaką oczekujesz. Mark jest słabym człowiekiem, ale słabości nie dyskwalifikują jego dobrej natury i zdolności. Między nimi po prostu zaiskrzyło. Wydobyła się "chemia", ale nie ma tu (zauważ) wątku erotycznego. To jakaś mistyczna bliskość dusz.
Gdyby Mark lub Susan myśleli Twoimi schematami, byliby tylko znajomymi z portalu, a jak mówi przysłowie: Lepiej grzeszyć i żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło.
Może przeżyjesz Swoje emerytalne podróże, na które oszczędzasz. Je za to kupiłbym Susan całą kwieciarnię, pełną róż, choć jutro nie miałbym na chleb.
Tym się właśnie różnimy. Jesteś po prostu strasznie przyziemny i do bólu racjonalny. Tacy też stanowią składnik naszego świata, ale to nie oni popychają tę bryłę.
Miriadku, coś rzadko Cię widuję. A jak już palniesz to jak kolumbryna po kiełbasce Kmicica. Coś Ty się tu wyrwał z tymi orientacjami i czarnymi? O co "kaman"? Ja nie trawię gejów. Nie rozumiem ich potrzeb i mam wstrząs anafilaktyczny na myśl o takiej miłości. Ale niech sobie żyją. Jak wcześniej wspomniałem - świat i człowiek jest dużo bardziej złożony i nieprzewidywalny, niż się Gorzkiemu wydaje.
Warunek - z dala od mojej dupy! Po co wszcząłeś wątek całkiem nie występujący w tekście?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Toksykologia fal elektromagnetycznych - przez mirek13 - 02-04-2016, 10:02

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości