15-01-2015, 21:18
"Rejs", "Miś", "Chłopaki nie płaczą" i w zasadzie zdecydowana większość płytkich, imbecylnych komedii polskich.
Jeśli zaś chodzi o literaturę, to Stephen King mocno mnie rozczarował. No i "Mały Książę" - czytałem jako dziecko i nie potrafiłem się zachwycić.
Jeśli zaś chodzi o literaturę, to Stephen King mocno mnie rozczarował. No i "Mały Książę" - czytałem jako dziecko i nie potrafiłem się zachwycić.