11-08-2014, 18:42
Dziękówa, panowie, za lekturę i ślad.
Laj, no tak, gęsty, stężony i intensywny, od zawsze miewałem pewne problemy z umiarem. Jestem też perfekcjonistą i serio lubię dopieszczać te moje małe zdania. Lubię też czasem, gdy każdy akapit może stanowić odrębną całość. Ale ja mam problemy z umiarem.
Tajger, widzę, że czynisz postępy we francuskim, to dobrze, to ważne, by mieć język giętki. Ja Ci tylko przypomnę, że kiedyś mieliśmy się pojedynkować, ale stchórzyłeś, hihi. No i ten, Ty lepiej uważaj, nie wyrywaj dup na moje bajery, bo jeszcze wpadniesz na kogoś, kogo już poznałem. Napastę nie nadepnij!
Pozdrawiam serdecznie obu panów.
Laj, no tak, gęsty, stężony i intensywny, od zawsze miewałem pewne problemy z umiarem. Jestem też perfekcjonistą i serio lubię dopieszczać te moje małe zdania. Lubię też czasem, gdy każdy akapit może stanowić odrębną całość. Ale ja mam problemy z umiarem.
Tajger, widzę, że czynisz postępy we francuskim, to dobrze, to ważne, by mieć język giętki. Ja Ci tylko przypomnę, że kiedyś mieliśmy się pojedynkować, ale stchórzyłeś, hihi. No i ten, Ty lepiej uważaj, nie wyrywaj dup na moje bajery, bo jeszcze wpadniesz na kogoś, kogo już poznałem. Napastę nie nadepnij!
Pozdrawiam serdecznie obu panów.
Konsumujemy Drugie Śniadanie Mistrzów: https://www.facebook.com/events/488476061348984/
http://drugiesniadaniemistrzow.blogspot.com/
http://drugiesniadaniemistrzow.blogspot.com/