12-01-2015, 10:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-01-2015, 10:47 przez Piramida88.)
Warsztat nie przemawia do mnie, ale treść miniatury już bardziej. Pewnie jeszcze rok temu mogłabym lepiej się wczuć w uczucia bohaterki, a teraz mam po prostu inne myśli. Nie jest to jakieś cacuszko, błysk literacki, ale da się przeczytać. Nawet krótka refleksja pozostaje. Jest nieźle