Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[+16]Zapiski z Inarii
#5
(19-03-2013, 22:06)Hashalion napisał(a): Jest to moja druga próba napisania czegoś sensownego(pierwszą podjąłem jeszcze w 1 gimnazjum, poziom nie zachwycał). Język, muszę przyznać, może byś nieco skomplikowany.
I cóż napisać po takim wstępie? Przykro mi to pisać, ale Twój styl jest daleki od doskonałości. "Grzechów", większych i mniejszych, jest w nim na pęczki. Postaram się teraz kilka z nich Ci pokazać.

Prolog skonstruowałeś w taki sposób, że powstaje iluzja zmiany formy narracji z pierwszoosobowej na trzecioosobową.

Cytat:Historia zapisana na tych kartach, wierzcie lub nie, wydarzyła się naprawdę. W brutalnym, wyniszczonym latami wojen świecie, gdzie większość żyje z dnia na dzień, niepewna jutra, tylko wybitne jednostki coś znaczą. Opowieść o poświęceniu, miłości, nienawiści i krwawej wojnie będzie taka jak wszystkie inne- bo jak świat jest skonstruowany wiedzą wszyscy i nie da się tego zmienić. To, o czym piszę ja, Thomasus, z imperatorskiej łaski naczelny dworski kronikarz, wojewoda Południowego Regionu Granicznego, miało miejsce niedawno. Jeszcze miesiąc temu dogasające powstańcze hasła przetaczały się przez nasze umęczone królestwo Inarii, jeszcze miesiąc temu szubienice nieustannie wymierzały sprawiedliwość. Dziś, tydzień po straceniu przywódcy rebeliantów, Maximiliena, spokojnie mogę opisać co się działo podczas „Powstania Desperatów”….


*

Thomasus odłożył spokojnie swoje drogocenne gęsie pióro do szuflady pod biurkiem, a następnie zwinął pergamin i schował do specjalnie przygotowanej do tego tuby.
W tym wypadku gwiazdka jako sposób rozdzielenia wypowiedzi spisywanej przez Thomasusa od rzeczywistej narracji jest niewystarczający. Sugeruję ujęcie tego, co pisze Thomasus w cudzysłów lub zapisanie kursywą.

Cytat:Już o godzinie pierwszej, kiedy w końcu zwlekł się z łóżka
Z konstrukcji tego fragmentu wynika, że rzecz dzieje się o pierwszej po południu, ale pod koniec akapitu stwierdzasz...
Cytat:Teraz, o godzinie drugiej w nocy
To zaś wyprowadza z równowagi, bo czytelnik musi przebudować sobie obraz, który już stworzył w wyobraźni, ze środka dnia na środek nocy.

Cytat:starego lokaja Krzysztofa
Chrześcijańskie imię Krzysztof, które oznacza "niosący Chrystusa", raczej nie pasuje do tekstu, którego akcja dzieje się w fikcyjnym świecie, w którym żyją krasnoludy, elfy i inne tego typu istoty. Podobne zastrzeżenie dotyczy również Thomasa (Tomasz) i Madelein (Magdalena).

Cytat:Po zakończonej pracy, gdy wypity alkohol przestał pozytywnie wpływać na twórczą wenę, a łóżko zaczęło hipnotycznie przyciągać, wstał on ze swojego rzeźbionego drewnianego krzesła w gabineciku, do prawej ręki wziął robioną na zamówienie w Zaenii laskę z wygrawerowanym imieniem i nazwiskiem oraz podobizną konia który znajdował się w herbie jego rodu i rozpoczął mozolną podróż o dwa pokoje dalej do swojego kochanego miejsca spoczynku, którego jednak od lat nie mógł zagrzać nikt poza nim na stałe.
1. Zdanie jest za długie.
2. Zaimki trzeba ciąć - "on" jest niepotrzebny, skoro wcześniej pisałeś o działaniach swojej postaci i każdy wie, że to kontynuujesz.
3. Te wszystkie kwieciste opisy przedmiotów są zbędne, bo niczego nie wnoszą do akcji.
4. Przejście korytarza to nie jest podróż.
5. Informacja, że Thomas wziął laskę do prawej ręki niczego nie wnosi i jest zbędna.

Cytat:Po odchyleniu delikatnie jedwabnej kotary swojej sypialni
Pytanie brzmi: Czy bohater delikatnie odsuwał kotarę, czy też kotara była delikatna?

Cytat:Ubrany był, jak już zostało wspomniane w długi do ziemi płaszcz z kapturem.

Podkreślone sformułowanie dopuszczalne jest w tekście jakieś pracy naukowej, dyskusji itp, ale nie w powieści.

Cytat:Krasnolud machnął tylko prawicą
Odganiał się od much?

Cytat:a spod rękawa wystrzelił mu krótki, srebrny nóż
Chyba raczej "z rękawa".

Cytat:Krasnolud machnął tylko prawicą, a spod rękawa wystrzelił mu krótki, srebrny nóż z jelcem w kształcie dwóch przeciwstawnych ślimacznic, który wbił się w gardło Mirtaniego uniemożliwiając mu wezwanie pomocy.
Podkreślony opis jest zbędny i niszczy dynamikę zdania. Jeżeli już koniecznie chciałeś go zamieścić, to w momencie opisywania wydobywania go ze zwłok.


Trudno mi wypowiadać się na temat fabuły, bo nie zdołałem przebić się poza trzeci akapit. Niestety, styl jest bardzo, bardzo słaby. Praktycznie każde zdanie jest do poprawki albo napisania od początku. Trudno cokolwiek doradzać poza tym, abyś w tym momencie zostawił tę powieść w spokoju i zabrał się za pisanie krótkich form w celu wyrobienia języka. Sugeruję także poczytanie powieści pisanych przez dobrych autorów w celu podpatrzenia w jaki sposób tworzą narrację.
Pisać każdy może - jeden lepiej, a drugi gorzej.

Moja twórczość:
Dobry interes
Problem
Dług

Program w którym piszę:
yWriter5 - z własnym tłumaczeniem.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
[+16]Zapiski z Inarii - przez Hashalion - 19-03-2013, 22:06
RE: [+16]Zapiski z Inarii - przez Hanzo - 19-03-2013, 23:11
RE: [+16]Zapiski z Inarii - przez miriad - 19-03-2013, 23:39
RE: [+16]Zapiski z Inarii - przez Hashalion - 20-03-2013, 14:51
RE: [+16]Zapiski z Inarii - przez Yarpen Zirgin - 26-03-2013, 14:06

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości