Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Problem
#1
Nie pasuję do reszty. Nigdy nie pasowałem. To nie dziwne. Nie wierzycie? No to zastanówcie się, czy istnieją wróżki. Nie, nie te zwykłe panienki ze skrzydełkami motylków. Mam na myśli wróżki rodzaju męskiego. Nie istnieją? Nieprawda. Istnieją. Ja jestem wróżką męską. Wróżkiem. Wróżem? Wróżykiem? Wróżkiem chyba pasuje najlepiej. W sumie to mało istotne, bo niezależnie od tego, jak mnie będziecie nazywać, to i tak jestem wybrykiem natury. Dosłownie.
Wróżki się nie rozmnażają. Znaczy się, nie rozmnażają się jak ludzie czy zwierzęta. Co prawda mają odpowiednie wyposażenie, ale nie jest wykorzystywane. Od wieków każda wróżka była stwarzana przez magię. Ludzie mówią, że powoduje to śmiech małego dziecka, ale to bzdura. Nie wiadomo z jakiej przyczyny wróżki powstają gdy umiera człowiek, który miał magiczne predyspozycje, ale ich nigdy nie wykorzystywał. Do niedawna powstawały wyłącznie żeńskie wróżki. Dwanaście lat temu miał miejsce wyjątek: Powstała wróżka rodzaju męskiego. Przeklinam ten moment każdego dnia.
Wróżki nie odczuwają popędu płciowego. Ja wręcz przeciwnie.
Pisać każdy może - jeden lepiej, a drugi gorzej.

Moja twórczość:
Dobry interes
Problem
Dług

Program w którym piszę:
yWriter5 - z własnym tłumaczeniem.
Odpowiedz
#2
Jest kilka błędów interpunkcyjnych. Ostatni wers miażdży. Jest taki... szczery, zaskakujący? Nie wiem, jak to ująć. Całość jest w porządku, jakieś takie dziwne uczucie wyalienowania, którego ja do końca nie rozumiem. Ładnie, jednak jakoś specjalnie do mnie nie trafia. Przeczytałam, zapomniałam.
Pozdrawiam!
you know that we are living in a material world and I'm a material girl.
Odpowiedz
#3
Dzięki za uwagi. Dam tekst do przejrzenia mojej ukochanej korektorce w kwestii interpunkcji.
Pisać każdy może - jeden lepiej, a drugi gorzej.

Moja twórczość:
Dobry interes
Problem
Dług

Program w którym piszę:
yWriter5 - z własnym tłumaczeniem.
Odpowiedz
#4
Fakt, kilka błędów jest, ale raczej drobnych i nierzucających się w oczy.
Tekst jest okej. Nie jest zły. Ale tak, jak Lisek, mogę rzec, że nie trafia zbytnio do mnie.
Nie mówię, że jest zły. Nie - jest poprawny.

Mimo wszystko podoba mi się sposób opisania tego uczucia odrzucenia, inności itd. Jednak trochę zepsułeś ten tekst, bo zbyt dużo było w nim wróżkowości.

Pozdrawiam.
Ani czas, ani mądrość nie zmieniają człowieka – bo odmienić istotę ludzką zdolna jest wyłącznie miłość. ~Paulo Coelho



Jeżeli potrzebujesz kogoś, kto przeczyta Twój tekst i podzieli się spostrzeżeniami - pisz na PW. Na pewno odpiszę.
Odpowiedz
#5
Pomyślę nad synonimami lub jak inaczej zmniejszyć tą wróżkowość. :-)
Pisać każdy może - jeden lepiej, a drugi gorzej.

Moja twórczość:
Dobry interes
Problem
Dług

Program w którym piszę:
yWriter5 - z własnym tłumaczeniem.
Odpowiedz
#6


tytuł + autosadystyczna samokrytyka + przeformalizowana
aczkolwiek dość pomysłowa ekwiwalentyzacja + zwracamy uwagę
na "niewykorzystanie" + intensywny finał + przypominamy sobie tytuł i pierwsze linijki tekstu...

=

faktycznie problem,
zbyt szczerze o nim piszesz
popracuj nad "metaforyczną kryptografią"
abo po prostu zachowaj swoje trzewia
dla siebie, bez obrazy

ale stajl mi sie podobi

3m się Smile

12?
Odpowiedz
#7
Nie wnioskuj na temat czyichś trzewi na podstawie tekstów. Można się łatwo pomylić. Co do reszty, to kto wie? Może temat rozwinę i wtedy problem zostanie ukryty głębiej.
Pisać każdy może - jeden lepiej, a drugi gorzej.

Moja twórczość:
Dobry interes
Problem
Dług

Program w którym piszę:
yWriter5 - z własnym tłumaczeniem.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości