Cytat:Pulsujący ból i nieznośny szum wypełniał jego głowę, która zdawała się zaraz pęknąć.Do przeredagowania, nie brzmi to dobrze.
Cytat:Nim zdążył jakkolwiek zareagować, jego głowa wylądowała w kuble zimnej wody
Cytat:Próbował ze wszystkich sił rozerwać uściskRozewrzeć.
Cytat:Ów makabryczna bitewna muzyka omamiła go na dłuższą chwilęOwa.
Cytat:Weź się w garść żołnierzu!Jeszcze nie zorientowałam się dobrze w czasie, ale skoro zbroja, to i rycerz raczej, niż żołnierz.
Cytat: odrzucając od siebie jakby z obrzydzeniem manierkę.Zdecydowanie mogłeś napisać bez tego "jakby".
Cytat:wydawane przez pracującego w pocie czoła i bez chwili wytchnienia kowala, tłukącego młotem w rozgrzany, żelazny pręt
Cytat:Spośród tych wszystkich dźwięków wyłoniłRaczej "wyodrębnił".
Cytat: w ów facjacie swego przyjaciela.Owej.
Cytat:Furia jednak, którą był zawładniętyKtóra nim zawładnęła.
Dużo błędów ortograficznych i językowych, nie wypisałam tu wszystkich, więc na ich unikaniu musisz się skupić, bo ogólnie piszesz fajnie. Nadmiar akcji mnie zmęczył, ale podoba mi się, że włączyłeś w opowiadanie psychologię - ból z powodu śmierci przyjaciela, dumę wojownika. Wyszło Ci coś bardzo ludzkiego i prawdziwego.
Język rosyjski pojawia się czasem, choć w większości przypadków bohater wypowiada się po polsku. Myślę, że powinno się zachować konsekwencję w tym.
Zachowanie koni, zwłaszcza tego, który ciągnął za sobą swojego jeźdźca, zastanawia mnie. Spłoszony koń będzie uciekał od zagrożenia, nie będzie atakował, chyba że nie może wykonać ruchu, kiedy jest np. przywiązany - wtedy kopie i gryzie. Jednak słyszałam o rumakach bojowych, które były nauczone, by atakować przeciwników, więc jeśli to miałeś na myśli, to jest w porządku.
Zakończenie jest świetne, zgrabne, ujmuje. Za te błędy muszę Ci odjąć gwiazdkę, bo normalnie dałabym cztery.
Komentując dzielę się osobistymi, subiektywnymi odczuciami, nie poczuwam się do znajomości prawdy absolutnej
W cieniu
Nie ma
Czarne płaszcze
W cieniu
Nie ma
Czarne płaszcze