Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jak kamień w wodę (mnt)
#1

Mówią: Ma serce z kamienia. Nie potrafi kochać. Nikt jednak nie przypuszcza, że jest jak kamień. Ciągle przesuwana i popychana z kąta w kąt, wtapia się w tłum nic nieznaczących ludzi. Jest jakby rzucona w taflę wody. Spoczywa na dnie. I nikt tego nie widzi.
Mówią: Famme fatale. Szybko udało jej się zrobić karierę. W dodatku jest piękna i na każdym kroku przyciąga wzrok mężczyzn. Szczególnie tych zaobrączkowanych. W relacjach z nimi zachowuje się jak profesjonalistka. Jednak kiedy są sami, znika ta zimna i dystyngowana maska. W pokojach hotelowych wrze. A później zamykają się drzwi.
Wokół jest wielu znajomych. Zawsze ma się z kimś spotkać. Mimo to często zostaje sama. Nalewa do wanny wody, załącza muzykę i z kieliszkiem wina zastanawia się, co dalej. Już nie myśli nad tym jaka jest. Nie wyszło jej z mężczyznami. Nie potrafi z nimi żyć. Próbowała i zawsze wychodziła z tego poobijana. Zaczęła myśleć jak wszyscy ci żonaci, których nudzi seks z żoną. - Tylko nic nieznaczący numerek. Przecież kocham żonę. - Ona nie ma kogo kochać. Przed nikim nie musi świecić oczami. Więc żyje. Bez zobowiązań. Seks bez uczuć też może być przyjemny. Jeśli tylko się chce. Jeśli potrafi się zagrzebać głęboko w sobie pragnienie kochania. Niektórzy sądzą, że zmienia mężczyzn jak rękawiczki. A przecież ich nie zmienia. W końcu nie żyje z nikim w związku.
Raz zdarzyło się, że żonaty facet zakochał się w niej. Od rana był bardzo podekscytowany. Zadzwonił zanim weszła do biura.
- Spotkajmy się - mówił. - Spotkajmy się jak najszybciej.
Spotkali się więc w czasie lunchu. Ubrany jak zwykle w garnitur, miał na twarzy wymalowany uśmiech triumfu. Przyniósł ze sobą bukiet tulipanów. I patrzył na nią wzrokiem szaleńca. Kiedy zapytała dlaczego tak dziwnie na nią spogląda, odparł tylko: - Bo lubię.
W milczeniu zjedli lunch. Później wymienili kilka nic nie znaczących zdań. Agnieszka miała już wychodzić, kiedy złapał ją za rękę, wyciągnął z kieszeni pudełeczko i ceremonialnie uklęknął, pytając: - Wyjdziesz za mnie?
Była w szoku. Nie kochała go. Nigdy nie dawała mu żadnego znaku, że chciałaby czegoś więcej. Lubiła seks z nim. Tak po prostu. Tak jak lubi się pić kawę w filiżance, a nie kubku. Patrzyła na niego i wiedziała, że zaraz złamie mu serce. Poprosiła, by wstał. Objęła go, tak jak to zwykła robić przy pożegnaniu i szepnęła: - Przepraszam...
Od tamtego czasu telefony zamilkły. Już więcej się nie zobaczyli. Wciąż ma nadzieję, że wrócił do żony. Czasem warto spróbować odbudować to, co się rozkruszyło.
Nie ma ani jednego przyjaciela. Piotr, ten żonaty, chyba był jedyną osobą, z którą czasem rozmawiała o sobie. Przy nim czuła, że istnieje. Nie znał jej jednak. Nie dostrzegał smutku w oczach, kiedy się śmiała. Nie wyczuł, że jest zła, bo niedługo będzie mieć okres. Nie wiedział, że kiedy luźno spuszcza włosy, to chce by wiatr rozwiewał je na wszystkie strony. Nie myślał, że jest słaba. Widział w niej siłę. Tą twardą powłokę i serce z kamienia. Nigdy nie pytał, co sądzi o miłości. A ona wierzyła, że miłość jest podobna do deszczu. Trzeba doszczętnie przesiąknąć, by ją poczuć. Nie znał jej. A mimo to sprawił, że czasem budziła się w niej nadzieja na lepszą przyszłość. Ale później gasła. Jak wszystko to, o co się nie dba.

Nikt nie kocha kamieni. Przemiesza się je to w prawo, to w lewo. Rzuca na głęboką wodę, a one spadają... I grzęzną w mule. Nie mają skrzydeł, by wzlecieć. Nikt nie dostrzega ich na dnie. A przecież są wszędzie. Oczekują tylko trochę ciepła. Chcą znaleźć się w dłoniach, które nie spróbują wyrzucić je w powietrze.

Wciąż... nikt nie kocha kamieni.
Zam­knięci w pik­se­lach z cza­sem łączy­my tyl­ko trzy barwy...

© Wszelkie prawa zastrzeżone.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Jak kamień w wodę (mnt) - przez eyesOFsoul - 11-02-2013, 12:15
RE: Jak kamień w wodę (mnt) - przez Piramida88 - 16-02-2013, 11:18
RE: Jak kamień w wodę (mnt) - przez Hillwalker - 16-02-2013, 13:02
RE: Jak kamień w wodę (mnt) - przez Katniss - 18-02-2013, 15:12
RE: Jak kamień w wodę (mnt) - przez eyesOFsoul - 04-04-2013, 11:54
RE: Jak kamień w wodę (mnt) - przez Lynch Mob - 04-04-2013, 15:53
RE: Jak kamień w wodę (mnt) - przez eyesOFsoul - 04-04-2013, 16:06
RE: Jak kamień w wodę (mnt) - przez Lynch Mob - 04-04-2013, 16:45
RE: Jak kamień w wodę (mnt) - przez sithisdagoth - 04-04-2013, 18:57
RE: Jak kamień w wodę (mnt) - przez Bogus - 05-04-2013, 10:58

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości