23-12-2012, 16:06
Cytat:tak ubrana wychodzęTo mi się podoba. Jasność jest ble, no ale trzeba w końcu ku niej wyjść, co poradzisz.
z ciemności szafy
jasność parzy
Gdybym miał się do czegoś przyczepić - ja osobiście ubrałbym się w coś innego, żeby się schronić przed tym niedobrym jutrem. Jakoś mi się nie widzi ten płaszcz, może coś bardziej pasującego do francuskiego lakieru?
Moja interpretacja: smutek jest niedobry, jest ciemnością; a płacz jest dobry, odgrywa jasność. Podobno pomaga, więc to by się zgadzało, jak najbardziej.
4/5 zostawiam.