Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Awaria
#8
Pierwsze i najważniejsze zastrzeżenie:

Koniec tekstu sugeruje, że bohater nie przeżył tego spotkania. Większe napięcie osiągnąłbyś pisząc tekst w trzeciej osobie.

A teraz co do tekstu:
Cytat:Minąłem znak: 'koniec terenu zabudowanego' i z prędkością prawie siedemdziesięciu kilometrów na godzinę wpadłem do lasu.
To zdanie sugeruje, że autor poruszał się z prędkością 70 km/h jako człowiek. Lepiej będzie jeżeli zamiast "wpadłem" będzie "wjechałem".

Cytat:Zegar wskazywał północ, po obu stronach szerokiej i wygodnej szosy drzewa połączyły się w czarną ścianę.
Niefortunne, bo sugeruje rzeczywiste połączenie się pni drzew. Sugeruję użyć np. "zlały się".

Cytat:Nie zauważyłem innych samochodów więc włączyłem światła drogowe.
Większość mówi "długie światła", a nie "światła drogowe".

Cytat:Podziwiam samotnych wędrowców, którzy w taką bezksiężycową noc śpią sobie w lesie, w namiocie, a nawet tylko pod płachtą biwakową. Mam kilku takich znajomych.
Drugie zdanie brzmi nieco sztucznie.

Cytat:Zgasły światła. Zupełnie nieoczekiwane wydarzenie wyrwało mnie z zamyślenia. Zapadły takie ciemności, że nie widziałem zupełnie nic. Stało się to na prostym odcinku i tylko dzięki temu uniknąłem zjazdu pomiędzy drzewa, co niechybnie skończyłoby się groźnym wypadkiem. Zatrzymałem wóz i wysiadłem.
Pogrubiony fragment napisałbym tak:

Instynktownie wdepnąłem hamulec w podłogę i zatrzymałem samochód. Bogu dzięki, że oświetlenie wysiadło na prostej drodze, bo inaczej na pewno wylądowałbym na jakimś drzewie, a skutki takiego spotkania przy mojej prędkości nie byłyby zbyt wesołe.

Zdanie podkreślone wg. mnie jest do usunięcia.

Cytat:Latarka pomogła ocenić, że stoję na poboczu.
A tu napisałbym tak:

Na szczęście znaleziona w schowku latarka działała, wiec przepchnąłem samochód na pobocze.

Dlaczego? Ponieważ jadąc w absolutnych ciemnościach, tuż po zgaśnięciu świateł, nie zdołałby wyhamować tak, aby się ustawić na poboczu.

Cytat:W mieście dotoczyłbym się do jakiegoś parkingu, ryzykując mandatem, tutaj jazda nie wchodziła w grę, naprawdę nic nie było widać.
Logika:
Skoro miał latarkę, która działała, to jednak mógł się toczyć np. 10-20 km/h wystawiając ją przez przednią szybę i kierując prawą ręką. Dlatego albo wyrzuć latarkę, albo w jakiś sposób mu tę lewą rękę uczyń niesprawną.

Cytat:Po raz kolejny wysiadłem. Bez włączonej latarki dostrzegałem tylko zarys nieba nad głową i własny samochód, był jasnoniebieski.
1. "Własny, jasnoniebieski samochód".
2. Skoro była ciemna noc, to mógł widzieć zarys samochodu. Natomiast na pewno nie był w stanie widzieć jego koloru, bo człowiek w ciemnościach widzi obraz czarno-biały.

Cytat:Jak to dobrze, że zawsze mam w aucie mocną latarkę!
Jw. odnośnie jazdy. Poza tym, skoro była mocna, to mógł się toczyć nawet 25 km/h.

Cytat:To w jej świetle zobaczyłem błyszczące oczy. Okazało się, że las nie jest tak gęsty i potężne dęby rosły co kilkanaście metrów, sięgałem promieniem dość daleko.
Jeżeli drzewa są co kilkanaście metrów to trudno mówić o lesie.

Cytat:I dlaczego wpatrują się tak uparcie w człowieka?
"We mnie" a nie "w człowieka".

Cytat:Pojawiały się następne, na szczęście w słusznej odległośc
i.
Nielogiczne. Skoro nie zna ich zamiarów, to nie może pisać "na szczęście", bo nie wie czy to wilki czy np. koty. Wygląd ślepi jest identyczny. Ponadto jednym promieniem latarki można wyłapać dwie - trzy pary oczu, ale wyłącznie wtedy, kiedy patrzą się w latarkę. Jeżeli patrzą się na kogoś, to nic się nie da zauważyć.

Cytat:Nagle reflektory zgasły, a ja przez sekundy nic nie widziałem. Pisk opon i trzask. Miałem szczęście, nie uderzył we mnie, tylko w samochód.
Mało prawdopodobne.

Cytat:Usłyszałem otwieranie drzwi, ktoś wyszedł i zaklął:
- Ja pierdolę, nie zauważyłem auta. Zgasły mi wszystkie światła!
Nie znam nikogo, kto mówiłby "auto" na samochód.
Pisać każdy może - jeden lepiej, a drugi gorzej.

Moja twórczość:
Dobry interes
Problem
Dług

Program w którym piszę:
yWriter5 - z własnym tłumaczeniem.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Awaria - przez Hillwalker - 25-11-2012, 11:08
RE: Awaria - przez miriad - 25-11-2012, 12:44
RE: Awaria - przez Lisek - 25-11-2012, 15:09
RE: Awaria - przez Hillwalker - 25-11-2012, 19:52
RE: Awaria - przez Hanzo - 25-11-2012, 20:38
RE: Awaria - przez miriad - 25-11-2012, 20:41
RE: Awaria - przez Aalek - 25-11-2012, 22:59
RE: Awaria - przez Yarpen Zirgin - 26-11-2012, 14:19
RE: Awaria - przez Hillwalker - 29-11-2012, 18:04
RE: Awaria - przez Hillwalker - 03-01-2013, 20:25

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości