Liczba postów: 540
Liczba wątków: 81
Dołączył: Oct 2011
08-01-2019, 01:08
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-01-2019, 01:12 przez viosenna.)
pierwsze trzy dni rozbrykana
unoszę się na falach i śpiewam
potem jest już tylko gorzej
sznur butelek czeka na swoją kolej
nie pomaga Pink Floyd
seks ser czy merlot
tylko las za oknem jeszcze mnie chce
jeszcze kusi jeszcze lubi
tam z moich fantazji wiję sobie wianek
ozdabiam buźkę i marzę
zostało tylko parę lat
szorowania kibli po szajbusach
przyjdzie odwilż
powieje mnie w stronę Polski
tej najpiękniejszej z kobiet
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
pierwsze trzy dni rozbrykana
unoszę się na falach i śpiewam
potem jest już tylko gorzej
sznur butelek czeka na swoją kolej
nie pomaga Pink Floyd
seks ser czy merlot
tylko las za oknem jeszcze mnie chce
jeszcze kusi jeszcze lubi
wianek wiję z fantazji
ozdabiam i marzę
zostało tylko parę lat
szorowania kibli po szajbusach
przyjdzie odwilż
powieje mnie w stronę Polski
- najpiękniejszej z kobiet
Tak mi się poczytało - pozdrawiam
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 540
Liczba wątków: 81
Dołączył: Oct 2011
09-01-2019, 19:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-01-2019, 20:10 przez viosenna.)
Każdy ma prawo do swojej wizji, ale oryginał pozostaje jeden.
Peel uwielbia marzyć w lesie i dlatego zaznaczyłam, że....
....tam z moich fantazji wiję sobie wianek.....
Nowe rozmieszczenie zdań - ciekawe. Czuję to jednak mocniej gdy czytam jednym tchem.
Dziękuję za odwiedziny i miło pozdrawiam.
vio.
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
09-01-2019, 22:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-01-2019, 22:40 przez Julia.)
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 540
Liczba wątków: 81
Dołączył: Oct 2011
11-01-2019, 09:10
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-01-2019, 09:11 przez viosenna.)
(09-01-2019, 22:29)Julia napisał(a): (09-01-2019, 19:57)viosenna napisał(a): Każdy ma prawo do swojej wizji, ale oryginał pozostaje jeden.
Peel uwielbia marzyć w lesie i dlatego zaznaczyłam, że....
....tam z moich fantazji wiję sobie wianek.....
Nowe rozmieszczenie zdań - ciekawe. Czuję to jednak mocniej gdy czytam jednym tchem.
Dziękuję za odwiedziny i miło pozdrawiam.
vio. To tylko moją impresja, nic ponadto i cieszę się , że znowu jesteś. Pozdrawiam i czekam na następne
Dzięki Julio za miłe słowa. Pozdrawiam z mokrej i nudnej Holandii.
Twoja impresja jest ok, ten oddech między strofkami coraz bardziej mi się podoba.
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Liczba postów: 1 886
Liczba wątków: 123
Dołączył: May 2015
Las w kontekście depresji, melancholii i tęsknoty, to tak średnio mi się kojarzy.
Ale obrazek Ci się udał, melancholijny, naznaczony prawdziwymi emocjami.
Pozdrawiam
Liczba postów: 540
Liczba wątków: 81
Dołączył: Oct 2011
15-01-2019, 09:12
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-01-2019, 09:13 przez viosenna.)
(13-01-2019, 13:34)Gunnar napisał(a): Las w kontekście depresji, melancholii i tęsknoty, to tak średnio mi się kojarzy.
Ale obrazek Ci się udał, melancholijny, naznaczony prawdziwymi emocjami.
Pozdrawiam
Gunnar... piszę peel, ale to ja... życie na obczyźnie jest niewyobrażalnie ciężkie jeśli się kocha Polskę. Myślę o niej codziennie i tęsknię nieustannie...
Dziękuję za odwiedzinki i komentarz - jestem gorącą zwolenniczką natury - i las jest w tym wierszu moją odskocznią - miejscem na żale, radość, tęsknotę za krajem, smutki i wszystko inne - on jest taki niewzruszony, żyje swoim życiem obojętnie co się dzieje na tym pokręconym lecz cudownym świecie. Zachwyca mnie jego cisza i to, że przyjmuje moje łzy bez paniki, aplauzu czy konsternacji, ściera je tylko i osusza powiewem niestety nie polskiego wiatru - lepsze to niż brak jakiegokolwiek lasu. Ciepło pozdrawiam
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Liczba postów: 1 886
Liczba wątków: 123
Dołączył: May 2015
(15-01-2019, 09:12)viosenna napisał(a): Gunnar... piszę peel, ale to ja... życie na obczyźnie jest niewyobrażalnie ciężkie jeśli się kocha Polskę. Myślę o niej codziennie i tęsknię nieustannie...
Dziękuję za odwiedzinki i komentarz - jestem gorącą zwolenniczką natury - i las jest w tym wierszu moją odskocznią - miejscem na żale, radość, tęsknotę za krajem, smutki i wszystko inne - on jest taki niewzruszony, żyje swoim życiem obojętnie co się dzieje na tym pokręconym lecz cudownym świecie. Zachwyca mnie jego cisza i to, że przyjmuje moje łzy bez paniki, aplauzu czy konsternacji, ściera je tylko i osusza powiewem niestety nie polskiego wiatru - lepsze to niż brak jakiegokolwiek lasu. Ciepło pozdrawiam To widzę, że mamy kilka wspólnych cech.
Niegdyś rozważałem wyjazd za granicę, ale powstrzymało mnie własnie przekonanie, że nigdy nie będę się tam czuł "jak u siebie" w przeciwieństwie do mieszkania w jakimkolwiek miejscu w Polsce. Też kocham naturę - w lecie spędzam w lesie i na łąkach 2-3 godziny dziennie, i to najlepiej odnawia wewnętrzny spokój i życiowy "zen"
Pozdrawiam
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
12-02-2019, 17:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2019, 17:32 przez Miranda Calle.)
Podoba mi się melodyka tego wiersza. Świetny tekst na piosenkę...
Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, co się czuje na obczyźnie, ale wiem, że nie odnalazlabym się tam.
Twój wiersz ujął mnie szczerym przekazem.
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
Nostalgiczny wiersz, nie każdy nadaje się na obywatela świata...
Liczba postów: 540
Liczba wątków: 81
Dołączył: Oct 2011
Dziękuję za miłe komentarze
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
|